*turystycznie-forum.pl

Po ubiegłorocznej wizycie w Łojcowie, niezwiedzona grota Łokietka nie daje mi spokoju. Może w przyjszłym roku ...

Nie znam historii Krosna, więc rad bym ją poznać, ponieważ w stopniu umiarkowanym jestem emocjonalnie związany z tym miastem (względy rodzinne i damskomęskouczuciowe). Co prawda członek rodziny już nie żyje, a uczucie do pewnej białogłowy dawno wyparowało, to jednak sentyment do miejsca pozostał.

15 sierpnia, niczym konnica Budionnego, wraz z Lepszą Połową zaatakujemy od południa Władysławowo. Mam nadzieję, z lepszym skutkiem niż wspomniany feldmarszałek.

Uważam, że obowiązek sprawdzenia oferty powinien spoczywać także na ubezpieczycielu tego typu przedsięwzięcia. Gdyby w razie klapy firma ubezpieczeniowa miałaby obowiązek pokryć koszty powrotu turystów, mogłoby się zdarzyć, że taka podejrzanie tania oferta po prostu nie otrzymałaby gwarancji ubezpi...

Co sądzicie o tezie naczelnej poniższego komentarza? http://wyborcza.pl/1,75968,12292405,Dlaczego_wszyscy_musimy_placic_za_naiwnosc_turystow_.html" onclick="window.open(this.href);return false; Jak powiedziała moja Lepsza Połowa, jeśli ktoś kupi po okazyjnej cenie samochód i tenże zepsuje mu się pod...

-> Yoana

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na moje pytanko z 30 lipca. Jeśli ta teza jest prawdziwa, to pan minister Gowin powinien jak najszybciej "pouwalniać" jak największą liczbę zawodów i wtedy nikogo nie będą dziwować codzienne informacje o bankructwach przedsiębiorstw z danej branży.

Nigdy nie byłem w Belgii. Ale gdzieś słyszałem - ach ta globalna wioska! - że tam mało który kierowca używa kierunkowskazów. Czy był ktoś w tym kraju, a jeśli tak, czy mógłby zaspokoić moją ciekawość?

Jako fontanna ignorancji, mam pytanko do mądrzejszych w tym temacie. Dlaczego w samym lipcu upadło już sześć biur podróży? Czy jest to efekt zmniejszonego popytu, zwiększonych kosztów prowadzenia działalności czy czegoś innego, o czym nie śniło się nie dość, że filozofom, to jeszcze Piotrowi Kupisze?

A potem dogrywka i ewentualnie karne. A bez błazenady, jaki jest przewidziany modus operandi w przypadku remisu?

Podziękował. Ta pierwsza, moim zdaniem, razi sztucznością. Jej twórcy chyba zapomnieli, że kapliczka nie ma ślicznie wyglądać, tylko sprzyjać wytworzeniu odpowiedniego nastroju duchowego.

Człowiek, podobnie jak kaczka, uczy się przez całe życie. Nie wiedziałem o istnieniu tego podziemnego miasta w Montrealu. Natomiast paryskie kanały to chyba lekka przesada ze względu na absolutny brak oryginalności. A z innej beki, najbardziej wzruszył mnie boliwijski diabeł El Tio, co po hiszpańsku...

Tak z ciekawości, czy te nowopowstające są w większości publiczne czy prywatne?

Ta drzewna nie ma już, moim zdaniem, tego uroku. Gdybyś miał jeszcze jakieś zdjęcia prawdziwych budyneczków sakralnych, z przyjemnością pooglądam.

Pardon, że nie wniosę niczego konstruktywnego do tematu, ale wszystkie trzy zdjęcia kapliczek bardzo mi się podobają, ponieważ przypominają, że - na szczęście - nasz kraj nie jest duchową pustynią. Nie znaczy to, że jest oazą, ale dobre i to.

-> Comen Pierwsza kwestia: nie wiedziałem o tej społecznej funkcji uzdrowisk, więc sądzę, że chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby partnerstwo publiczno-prywatne. Ale nadal nie rozwiązuje to problemu braku kapitału prywatnego, zainteresowanego kupnem uzdrowiska po cenie, która spodoba się większości ...

- "przeczekać" ten trudny gospodarczo okres i w miarę możliwości finansowych wspomóc z budżetu danego samorządu? - wsparcie sponsorów (reklamy w/na obiekcie)? Z pierwszą propozycją nie umiem polemizować, ponieważ abstrahuje ona od sytuacji rzeczywistej, w której kondycja finansowa samorządów jest o...

Więc powtarzam (i uszczegóławiam) pytanie: co w czasach spowolnienia gospodarczego zrobić z nierentownym dobrem narodowym, którego nikt nie chce kupić za cenę, która podoba się publicznemu sprzedawcy?

Również nie jestem fanem sprzedawania dóbr publicznych po zaniżonej cenie. Jest tylko jeden kłopot. Mianowicie, co to jest niezaniżona cena? Jedna z teorii mówi, że coś jest warte tyle, ile kupiec chce za to zapłacić. Nie dysponuję żadnymi danymi na temat wartości tych uzdrowisk, ale nie wykluczam, ...

Hicior ostatnich tygodni - Soplica Pigwowa. Prawdziwa poezja! "Pan Tadeusz" w porównaniu z tą pigwówką jest subtelny niczym książka telefoniczna.

-> Fromena

Czy pomimo odnowionego lecz zarazem surowego, niemal ascetycznego wyglądu i funkcjonalności (podobno knajpy zamykane są haniebnie wcześnie), zamojska starówka cieszy się dużym zainteresowaniem turystów?

Nic nie przebije naleśników ze szpinakiem w katowickim Jazz Clubie "Hipnoza". Zdaję sobie sprawę, że Katowice nie leżą na żadnym ciekawym szlaku turystycznym, ale gdyby ktoś kiedyś trafił tam przez pomyłkę lub za karę, gorąco polecam "Hipnozę" jako antidotum na niewygody.

1) Władysławowo - ponieważ jest długa i szeroka, można na niej nawet grać w piłkę i niespecjalnie przeszkadzać innym. 2) Darłówko - ponieważ horyzont jest skierowany na zachód, wobec czego ostatnie chwile pana słońca wyglądają tam arcyuroczo. 3) Jastrzębia Góra - ponieważ uważam, że jej entourage, w...

Z góry podziękował.

No właśnie, nie wiemy, gdzie się wybrać. Planowaliśmy Wrocław, ale w tym czasie odbywać się będzie tam Puchar Narodów Afryki czy coś w tym stylu i ceny noclegów będą odstraszające.

http://www.mmsilesia.pl/408719/2012/4/1 ... ry=kultura" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzisiejszy Marsz Zombie w Katowicach. Ciekawe, co na to zwolennicy jednolitej kultury narodowej?