Włochy
-
- User
- Posty: 154
- Rejestracja: 22 wrz 2010, o 18:18
- Lokalizacja: Podkarpacie
-
- User
- Posty: 1868
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 22:16
- Lokalizacja: Podkarpacie
-
- Administrator
- Posty: 12931
- Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
- Lokalizacja: Galicja
-
- User
- Posty: 246
- Rejestracja: 20 mar 2011, o 18:04
- Lokalizacja: Po południu
Na pewno się nie wybiorę. Będzie mnóstwo ludzi. Szkoda jechać po to, żeby obejrzeć ceremonię na telebimie, skoro to samo będzie w TV.
Byłem w Watykanie przy grobie Ojca Świętego i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Żałuję, że nie uczestniczyłem w żadnej jego pielgrzymce.
Jednak zdania co do wyjazdu na beatyfikację nie zmienię.
Pozdrowka
Byłem w Watykanie przy grobie Ojca Świętego i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Żałuję, że nie uczestniczyłem w żadnej jego pielgrzymce.
Jednak zdania co do wyjazdu na beatyfikację nie zmienię.
Pozdrowka
-
- User
- Posty: 40
- Rejestracja: 13 mar 2011, o 06:37
- Lokalizacja: Wrocław
Byłam na pogrzebie Jana Pawła II, byłam też ok rok później przy jego grobie, ale na beatyfikacje się nie wybieram. Pamiętam co działo się na pogrzebie i wiem, że chyba tylko cudem udało nam się wejść na sam plac. Chociaż przyznaję, że organizacja wszystkiego była ze strony włoskiej i Czerwonego Krzyża naprawdę dobra.
-
- Administrator
- Posty: 12931
- Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
- Lokalizacja: Galicja
-
- User
- Posty: 246
- Rejestracja: 20 mar 2011, o 18:04
- Lokalizacja: Po południu
-
- User
- Posty: 200
- Rejestracja: 8 lut 2011, o 14:00
-
- Administrator
- Posty: 12931
- Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
- Lokalizacja: Galicja
Nikt tutaj jeszcze nie wspomniał o Wenecji...
Najbardziej podobały mi się przejazd taksówką wodną oraz możliwość zakupienia biało-zielonej czapki karnawałowej z pomponami... :mrgreen:
No tak, ale miałem wtedy 17 lat... :-)
Płyta placu Św. Marka wtedy zalana wodą, także nie zrobiła na mnie większego wrażenia (kiepska pogoda).
Najbardziej podobały mi się przejazd taksówką wodną oraz możliwość zakupienia biało-zielonej czapki karnawałowej z pomponami... :mrgreen:
No tak, ale miałem wtedy 17 lat... :-)
Płyta placu Św. Marka wtedy zalana wodą, także nie zrobiła na mnie większego wrażenia (kiepska pogoda).
-
- User
- Posty: 1868
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 22:16
- Lokalizacja: Podkarpacie
Wirtualny spacer po Kaplicy Sykstyńskiej. Warto zobaczyć :-)
http://www.vatican.va/various/cappelle/sistina_vr/
http://www.vatican.va/various/cappelle/sistina_vr/
Re: Włochy
a oto fajny film, który znalazłem w necie, pokazuje, jak naprawdę jest w Wenecji ;) http://www.youtube.com/watch?v=YXXNpt3N1nI" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- User
- Posty: 9
- Rejestracja: 10 kwie 2012, o 19:36
Re: Włochy
W Wenecji nie byłam co prawda, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie to nadrobię, w zeszłym roku spędziliśmy 2 tygodnie w Rzymie i okolicach, to były niesamowite i na pewno niezapomniane wakacje :)
-
- User
- Posty: 789
- Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Włochy
Ja mieszkałam u rodziny Włoskiej przez ponad dwa tygodnie, a nawet udało mi się być na weselu włoskim :)
Zupełna inna kultura, goście dostają pamiątki przykładowo. Bardzo mało tańców a wesele skończyło się przez 22... poprawin nie było...
Zupełna inna kultura, goście dostają pamiątki przykładowo. Bardzo mało tańców a wesele skończyło się przez 22... poprawin nie było...
-
- User
- Posty: 1868
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 22:16
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Włochy
Tak mi się przypomniało, że jak moja rodzina pojechała na polsko-włoskie wesele, to wróciła właśnie z drobnymi podarunkami w formie świeczek, firgurek, itp.amber pisze: goście dostają pamiątki przykładowo
Całkiem miły zwyczaj :-)
-
- User
- Posty: 789
- Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Włochy
Ja dostałam prawdziwy kwiat, który był zatopiony w srebrze, czy jakoś tak. Zgadza się miła pamiątka.
Ja np nie mogłam przyzwyczaić się do ich "słodkich" śniadań np. ciastko czekoladowe i do tego obowiązkowo kawa (której nie pije, ale Włosi i tak przez dwa tygodnie codziennie mnie pytali czy nie chcę).
Smaczne obiady, chociaż największą atrakcją były kolacje zaczynające się ok 19 a kończące ok 23! :)
Tu wtedy było wszystko :)
Ja np nie mogłam przyzwyczaić się do ich "słodkich" śniadań np. ciastko czekoladowe i do tego obowiązkowo kawa (której nie pije, ale Włosi i tak przez dwa tygodnie codziennie mnie pytali czy nie chcę).
Smaczne obiady, chociaż największą atrakcją były kolacje zaczynające się ok 19 a kończące ok 23! :)
Tu wtedy było wszystko :)
-
- User
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 sie 2012, o 20:21
Re: Włochy
Najpiękniejsza dla mnie jest Wenecja, byłam w tym roku i wywarła na mnie niesamowite wrażenie :)
Re: Włochy
Na mnie też :) Wenecja to jedno z tych miejsc, których nigdy nie zapomnę. I bardzo chciałabym tam wrócić. Raz podczas karnawału, żeby zobaczyć to na własne oczy. :) I drugi raz, żeby zobaczyć... właśnie zalany wodą plan Św. Marka :D Widziałam jak to wygląda na pocztówkach i wydaje mi się szalenie interesujące, że raz ten plan jest suchutki a raz można tam pływać gondolą.
A niedawno zwiedziłam sobie Bergamo. Całkiem przez przypadek, bo miałam przesiadkę na samolot w Mediolanie. Jako, że Mediolan mnie w ogóle nie interesuje, więc wybrałam się do Bergamo, o którym słyszałam, że jest pieknym miejscem i nie zawiodłam się :)
A niedawno zwiedziłam sobie Bergamo. Całkiem przez przypadek, bo miałam przesiadkę na samolot w Mediolanie. Jako, że Mediolan mnie w ogóle nie interesuje, więc wybrałam się do Bergamo, o którym słyszałam, że jest pieknym miejscem i nie zawiodłam się :)
Re: Włochy
a czy był ktoś z Was na Sardynii i może opowiedzieć coś więcej o tym miejscu? Wybieram się w tym roku i zbieram wszelkie, mniej lub bardziej pożyteczne, informacje o tym miejscu. A może istnieje na forum już jakiś wątek związany z Sardynią właśnie, tylko go nie znalazłem...
-
- User
- Posty: 24
- Rejestracja: 9 maja 2014, o 10:21
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Włochy
Był ktoś z Was w Asyżu, słyszałam, że jest tam bardzo pięknie, moi rodzice chcą tam pojechać, dlatego chciałabym się nieco dowiedzieć o tym miejscu, ponieważ planuję ich wysłać z okazji rocznicy ślubu. Do tego oczywiście wycieczka do Wenecji.
Co warto zobaczyć w obu tych miejscach, czy możecie polecić jakieś hotele zarówno w Asyżu, jak i Wenecji ?
Co warto zobaczyć w obu tych miejscach, czy możecie polecić jakieś hotele zarówno w Asyżu, jak i Wenecji ?
-
- User
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sie 2014, o 21:25
- Lokalizacja: Serock
Włochy
Kurde, napisałem długiego posta i po wciśnięciu "Wyślij" pokazało się polecenie logowania i wszystko szlak trafił :/
Byłem we Włoszech w poprzednim roku we wrześniu. Objeżdżałem je w tydzień. Wyruszyłem z Warszawy przez Czechy, Austrię i dotarłem do Włoch, to jakiejś miejscowości, gdzie był pierwszy hotel. I generalnie praktycznie wszystkie hotele były w mniejszych miejscowościach, czy miastach, których nazw już nie pamiętam. Wyprawa obejmowała miasta: Wenecja, Padwa, Piza, Florencja, Rzym, Neapol czy Asyż. Zwiedziłem te miasta i różne zabytki, w Watykanie nawet udało mi się nagrać na telefon papieża.
Ogółem mówiąc Włochy to świetny kraj, wart swojej renomy. Na mojej mapie "Must see", choć chciałbym zwiedzić wszystkie kraje na świecie, ale to raczej mało prawdopodobne. Nawet nie wszystkie zakątki Polski odwiedziłem, Przyjemnie się podróżowało. Przyznaję, że najbardziej właśnie lubię tą bierną część podróży, czyli siedzenie w autobusie i oglądanie widoków zza szyby. Chodzenie po mieście wśród tłumu nie jest najprzyjemniejszą częścią, choć dla zobaczenia samych atrakcji na własne oczy warto się pomęczyć. Wkurzało mnie, że nie mogłem się połączyć z internetem, nawet za pomocą "Trybu sieci danych" w telefonie. Pewnie to samo będzie w Maroko, które będę zwiedzał od wtorku.
Cudownie było zobaczyć zabytki tak dobrze znane z filmów, czy kreskówek.
Chciałbym jeszcze znać sposób na umieszczenie zdjęć prosto z telefonu tutaj na forum.
Pewnie jeszcze opowiem nieco dokładniej o tej podróży. Może jakieś sugestie, choć w sumie chyba pewnie bardzo dobrze wiecie, co w jakim mieście się znajduje.
Byłem we Włoszech w poprzednim roku we wrześniu. Objeżdżałem je w tydzień. Wyruszyłem z Warszawy przez Czechy, Austrię i dotarłem do Włoch, to jakiejś miejscowości, gdzie był pierwszy hotel. I generalnie praktycznie wszystkie hotele były w mniejszych miejscowościach, czy miastach, których nazw już nie pamiętam. Wyprawa obejmowała miasta: Wenecja, Padwa, Piza, Florencja, Rzym, Neapol czy Asyż. Zwiedziłem te miasta i różne zabytki, w Watykanie nawet udało mi się nagrać na telefon papieża.
Ogółem mówiąc Włochy to świetny kraj, wart swojej renomy. Na mojej mapie "Must see", choć chciałbym zwiedzić wszystkie kraje na świecie, ale to raczej mało prawdopodobne. Nawet nie wszystkie zakątki Polski odwiedziłem, Przyjemnie się podróżowało. Przyznaję, że najbardziej właśnie lubię tą bierną część podróży, czyli siedzenie w autobusie i oglądanie widoków zza szyby. Chodzenie po mieście wśród tłumu nie jest najprzyjemniejszą częścią, choć dla zobaczenia samych atrakcji na własne oczy warto się pomęczyć. Wkurzało mnie, że nie mogłem się połączyć z internetem, nawet za pomocą "Trybu sieci danych" w telefonie. Pewnie to samo będzie w Maroko, które będę zwiedzał od wtorku.
Cudownie było zobaczyć zabytki tak dobrze znane z filmów, czy kreskówek.
Chciałbym jeszcze znać sposób na umieszczenie zdjęć prosto z telefonu tutaj na forum.
Pewnie jeszcze opowiem nieco dokładniej o tej podróży. Może jakieś sugestie, choć w sumie chyba pewnie bardzo dobrze wiecie, co w jakim mieście się znajduje.
-
- User
- Posty: 1470
- Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Włochy
<lol>
Jak dla mnie to post roku
!! Proponuję Nagrodę Specjalną
! <okok> <okok> 
Jak dla mnie to post roku



"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;