Schroniska górskie
: 17 lut 2016, o 20:37
To jeszcze kawę i piwo poproszę, tak do kompletu.
Pamiętam jak przeraziłem się cen tychże w sąsiednim Murowańcu. <uoee>
Pamiętam jak przeraziłem się cen tychże w sąsiednim Murowańcu. <uoee>
https://www.turystycznie-forum.pl/
Może warto podać link do rzeczonej sprawy, bo cel wydaje się słuszny. Zbiórka ma ograniczony czas - początek niezły, zobaczymy jak będzie szło dalej. A może forum(owicze) zechcą włączyć się w tą akcję.as pisze:Słyszeliście o problemach schroniska na Magurze Małastowskiej?
Potrzebne sà środki finansowe na remont, w przeciwnym razie obiekt zostanie zamknięty.
Jest prowadzona zbiòrka w Internecie. Poszukajcie.
To jakaś ciekawa przygoda. Turystycznie czy w celach "obrony terytorialnej"?tadeks pisze: Bywałem tam. Nocowałem, pierwszy raz w stanie wojennym.
To o nocowaniu w Schronisku na M.M.Comen pisze:To jakaś ciekawa przygoda. Turystycznie czy w celach "obrony terytorialnej"?tadeks pisze: Bywałem tam. Nocowałem, pierwszy raz w stanie wojennym.
tadeks pisze:Był 20 IV 1982r. Beskid Niski jeszcze w śniegu.
Czy wtedy była już ta fajna winda z jedzeniem?tadeks pisze:I tak wylądowałem na M.M. W zimnym schronisku byłem samotnym przybyszem, ale do czasu.
Winda była, chyba od "zawsze". Wnętrza nie pamiętam.as pisze:Czy wtedy była już ta fajna winda z jedzeniem?
Czy wnętrza obiektu wyglądały nieco inaczej?
Jak nie będzie po sprawie to trzeba się będzie dołożyć.gar pisze:Chwila moment a na koncie Magury jest już ponad 30 tysięcy złotych (czyli w tym momencie 62 % tego co potrzebują). Idzie świetnie. Może po przyjeździe z naszego wyjazdu forumowego będzie po sprawie ?
Słyszałem opinie jakoby obecnie jest tam na tyle nieprzyjemnie, że lepiej byłoby zrównać budynek z ziemią i postawić go od nowa ale osobiście jestem zdania, że nowy nie miałby już "tego czegoś". Również z chęcią tam zawitam kiedyś po remoncie.gar pisze:Miło będzie się tam pojawić po remoncie.
Od kogo?PermanentTravel pisze:Słyszałem opinie jakoby obecnie jest tam na tyle nieprzyjemnie, że lepiej byłoby zrównać budynek z ziemią i postawić go od nowa
Dokładnie.PermanentTravel pisze:osobiście jestem zdania, że nowy nie miałby już "tego czegoś".
Nie jest to istotne, nie będę wskazywał palcami. Ale ani jedno, ani drugie a ponadto od nikogo z tego forum. Ważne co sam na ten temat myślę a tu się zgadzamy. A jeszcze ważniejsze, żeby niedowiarkom buty spadły na widok efektu końcowego :>as pisze:Od kogo? Warszawiaków? Czy "toaletowych" gości? <mysli>