Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Szlakiem Elfrydy 7 września 2013

Byłeś/Byłaś w górach? Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki górskiej, trekkingu.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8819
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Szlakiem Elfrydy 7 września 2013

Post autor: Comen » 10 wrz 2013, o 15:27

Trasa do polecenia na pogodny dzień ze względu na. piękne widoki na Babią Górę, Gorce, Beskid Wyspowy i Średni. Z Grzebienia podziwiać też można łańcuch Tatr. Przejście z Rabki do Mszany Dolnej zajęło mi około 4 godzin. Sam dojazd był już osobliwy. Miałem zaczynać w Mszanie, ale odpowiedni bus nie przyjechał, trzeba więc było zmienić plany i kierunek marszruty. O mały włos nawet wylądowałbym w Mszanie, bo kierowca na gorącej linii z kolegami całą drogę analizował jak uniknąć korków, więc zamiast jechać popularną „zakopianką” zwiedzaliśmy boczne dróżki Lubnia (mostek prawie na styk do szerokości auta) i Tenczyna. Potem dość karkołomnym traktem przez przełęcz Glisne do Raby Niżnej a po drodze jeszcze jakieś 200 m chaszczów należało do Mszany Dolnej o czym kuriozalnie poinformowały tablice z nazwą miejscowości. Stwierdziłem jednak, że dojście stamtąd do punktu wyjściowego zajmie więcej czasu niż dalsza droga do Rabki. Teraz o samym szlaku. Nosi imię Elfrydy Trybowskiej, niedawno zmarłej miejscowej działaczki PTTK, organizatorki pierwszej stacji meteorologicznej w Rabce, animatorki turystyki i znakarki, z wykształcenia a jakże geografa. Ścieżka o kolorze czarnym biegnie niewysokim, ale prawie całkowicie wylesionym grzbietem Potaczkowej zaliczanym już do Gorców. Są więc tu wszystkie walory przyrody gorczańskiej, niewielkie świerkowe lasy, zielone łąki i pastwiska, modrzewiowe aleje. Malownicze przysiółki z zachowaną tu i ówdzie drewnianą architekturą. Do tego na polach krowy, owce i rolnicy akurat zbierający z pól ziemniaki. Szlak oczywiście dość łatwy, chociaż falisty i wbrew pozorom jest kilka stromych podejść – najdłuższe pod góry Chabówkę i Potaczkową.
Droga przez Rabkę Słone - po drodze drewniana letniskowa zabudowa
1 Rabka Słone.jpg
Pierwsza kulminacja Grzebień i widok na Babią Górę
2 Pod Grzebieniem.jpg
Nawet krowy podziwiają widoki
3 Krowy.jpg
Łąka "nartostrada" i Luboń Wielki
4 Nartostrada.jpg
Polska specjalność czyli krzyż milenijny na szczycie Potaczkowej
5 Krzyż milenijny.jpg
Gorce z Potaczkowej
6 Gorce.jpg
A teraz inne góry dopełniające panoramy:
Luboń i Szczebel
7 Luboń i Szczebel.jpg
Lubogoszcz
9 Lubogoszcz.jpg
Śnieżnica i Ćwilin
8 Śnieżnica i Ćwilin.jpg
Mogielica
10 Mogielica.jpg
Luboń chyba najbardziej fotogeniczny
11 Luboń.jpg
Choć Szczebel też prezentuje się efektownie
12 Szczebel.jpg
A szlak prawie do nieba
13 Szlak.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13425
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Szlakiem Elfrydy 7 września 2013

Post autor: Adler » 10 wrz 2013, o 20:46

Faktycznie, widokowo bardzo ciekawa ta trasa.
Ktoś poza Tobą wtedy na szlaku? <mysli>

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8819
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Szlakiem Elfrydy 7 września 2013

Post autor: Comen » 10 wrz 2013, o 21:43

Ja szedłem sam, natomiast oprócz grup rolników (zbiory ziemniaków) spotkałem 2 starsze panie, turystki choć na oko miejscowe. Trochę mnie chciały skierować na manowce, ale się nie dałem. Na Potaczkowej były 3 osoby, letnicy z miejscową dziewczynką robiącą im za przewodnika. No i już prawie w Mszanie spotkałem jeszcze dwie osoby na rowerach, pytali mnie o mapę, żeby zastanowić się gdzie jechać. W sumie szlak póki co nie jest przeznaczony dla rowerów, ale długie odcinki na pewno są możliwe do przejechania na "góralu".
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ