Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Relacja: Po południowej stronie Gorców

Byłeś/Byłaś w górach? Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki górskiej, trekkingu.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Po południowej stronie Gorców

Post autor: Comen » 22 maja 2016, o 11:53

Trasa: Kowaniec - Bukowina Waksmundzka - Schronisko pod Turbaczem - Trzy Kopce - Jaworzyna Kamienicka - Kiczora (Hala Młyńska) - Jankówki - Biedowa Młaka - Łopuszna
1 Początek trasy kwitnący sad.jpg
Dwie malownicze trasy dojściowe na Turbacz. Pierwsza klasyczna od Nowego Targu przez widokowe hale z szałasami w większości przekształconymi w domki noclegowe (póki co zamknięte). Druga mniej znana przez urocze lasy bukowe i hale ponad Łopuszną. Na polanie Brożek ciekawy pomnik pamięci Maksymiliana Kolbego.
2 Maksymilianowi Kolbemu.jpg
Z Bukowiny Waksmundzkiej jeden z lepszych widoków na Tatry. Niestety nie tym razem :( Mimo w miarę dobrej pogody najwyższe góry Polski skryły się za zasłoną z chmur.
Bukowina Waksmundzka.jpg
Ten fragment szlaku przypomina mi trochę dojście do Mladej Hory w Beskidzie Małym z widokiem na Łamaną Skałę. Krótki skok w bok do kaplicy Matki Boskiej Królowej Gór na Polanie Rusnakowej. Trwają tam jakieś prace porządkowe, pewnie przed Światowymi Dniami Młodzieży.
4 Kaplica na Rusnakowej Polanie.jpg
Przy schronisku pod Turbaczem tradycyjnie trochę turystów. Pachnie bigosem. Rowerzyści którzy przyjechali od północnej strony zamawiają piwko. Ja tym razem pozostaję przy swojej wodzie mineralnej i kanapkach. W schronisku pojawiła się izba muzealna dotycząca turystyki górskiej ze starym telefonem goprowskim i kilkoma makietami. Po odpoczynku ruszam dalej przecinając Halę Długą.
5 Hala Długa Turbacz i Czoło Turbacza.jpg
Zaczyna się trochę bardziej chmurzyć i zrywa się chłodny wiaterek. Ale bez deszczu. Z miejsca zwanego Trzy Kopce odbijam na północ na Jaworzynkę Kamienicką z pięknym widokiem na północną stronę Gorców spod tzw. Bulandowej Kapliczki.
7 Bulandowa Kapliczka na Jaworzynce.jpg
Szlak na długich odcinkach prowadzi podestem z drewnianych bali. Specjalnie wygodnie się po tym nie chodzi, może jednak bez tego ze ścieżki zrobiłby się wąwóz bo woda opadowa wyjątkowo konsekwentnie wykorzystuje te leśne drogi do spływu.
6 Drewniana Droga.jpg
Na tym szerokim grzbieciku jest zresztą dość wiele podmokłości.
8 Młaczka na Kiczorze.jpg
Wracając z Jaworzynki zauważam przebiegającego w poprzek drogi młodego jelenia. Potem skrótem na skraj Hali Młyńskiej z widokiem na Lubań, jezioro Czorsztyńskie i trochę lepiej prezentujące się już teraz Tatry.
9 Panorama z Hali Młyńskiej pod Kiczorą.jpg
Główny szlak beskidzki obniża się w dół a potem biegnie dość nielogicznie skrajem rozległej hali Zielenica zamiast szeroką drogą środkiem. Na środku polany tablica edukacyjna mówiąca o tym, że w tym rejonie często pojawiają się duże zwierzęta typu wilki albo nawet niedźwiedzie. No tak, ale często to znaczy np. raz czy dwa razy w roku. Ja niczego nie zauważyłem nie licząc przymilnego wodołaza, który udał się ze swoim państwem w góry. Z tego odcinka jest widok na Lubań i Gorc. Oba szczyty stały się podobne bo niedawno wybudowano na nich wieże widokowe. Potem szlakiem czarnym przez las bukowy na niewielką polanę Jankówki. Stojący tu szałas bez wątpienia służy noclegom, ale jakiś turysta zostawił przy nim ostrzeżenie świadczące o tym, że lokum zawłaszczył jeszcze inny lokator.
10 Komunikat.jpg
Od polanki idę wzdłuż ścieżki edukacyjnej do kolejnego ciekawego miejsca - malutkiego Stawku Pucołowskiego. Jest tak malutki, że ciężko go znaleźć <lol> trochę zarasta, ale miejsce urokliwe z widokiem na Tatry i jedno z ładniejszych osuwisk w polskich Karpatach ozdobione kilkoma starymi szałasami.
11 Osuwisko.jpg
Potem ścieżka edukacyjna przez zielony tunel sprowadza stromo do kolejnego akweniku (a w zasadzie dwóch) zwanych Biedową Młaką.
12 Biedowa młaczka.jpg
Szlak prowadzi potem wąską doliną potoku dość niewygodną kamienistą dróżką przez którą spływa spory potoczek. Przy wysokim stanie wody, po deszczach może być tam ciężko.
13 Wcios.jpg
W jednym miejscu trzeba przekroczyć główny potok bez mostku - najlepiej zdjąć buty, chociaż mnie udało się wykorzystać kilka kamieni i fakt, że buty są nieprzemakalne.
14 Kaczeniec.jpg
Na koniec jeszcze jeden mostek - tzn. dwie dyndające szyny i dochodzimy do Łopusznej. Przez wieś jeszcze jakiś kilometr do pętli autobusu miejskiego z Nowego Targu. Bilet za 3,70 do nabycia w automacie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

PermanentTravel
User
Posty: 481
Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Relacja: Po południowej stronie Gorców

Post autor: PermanentTravel » 22 maja 2016, o 12:56

Szczególnie zainteresowały mnie te stawiki, zwłaszcza, że jak mówisz, roztaczają się stamtąd szersze widoki. Będę musiał uwzględnić je kiedyś przy planowaniu trasy przez Gorce. Żeby nad nie trafić trzeba odbić trochę z czarnego szlaku, czy są tuż przy nim?

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Po południowej stronie Gorców

Post autor: Comen » 22 maja 2016, o 13:37

Ze szlaku ich nie widać. Nad Pucołowski trzeba odbić na prawo (przy zejściu) od szlaku czarnego i przejść bez znaków jakieś 100 m w okolice takiej wiaty z krzyżem na dachu. Miejsce, gdzie trzeba zboczyć jest oznakowane strzałką. Znajduje się jakieś 200 m poniżej krzyżówki z której odchodzi w lewo ścieżka dydaktyczna znakowana kwadratem z zielonym paskiem. Tą ścieżką dojść można w jakieś 5 minut nad stawki - Biedową Młakę. Po drodze po prawej stronie ścieżki jest jeszcze jedno zagłębienie w którym często utrzymuje się woda, z tym że trudno to nazwać stawkiem raczej taką większą kałużą.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ