Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Gorce: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Byłeś/Byłaś w górach? Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki górskiej, trekkingu.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Gorce: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Comen » 30 maja 2018, o 22:07

Trasa na pół dnia. Na szlaku od 8.15 do 13.30.
Konina Halamy - Cyrla Hanulowa - Pustak - Kudłoń - Gorc Troszacki - Polana Stawieniec - Dolina Kamienicy - Przysłop
Zaczyna się ostro jak brzytwa. Bus podwozi praktycznie pod sam stok i stromo w górę. Szlak na tym odcinku nieprzyjemny, bo zniszczony przez zwózkę drewna.
1 Scinka.jpg
Miejscami wejście ułatwiały drewniane schodki.
2 Schody.jpg
Od polany Cyrla Hanulowa już łagodniej i tak "gorczańsko". Zresztą sama ta polana grzbietowa z jednym szałasem bardzo ładna, wręcz archetypiczna dla Gorców, przypomina te które mijałem dawnymi czasy schodząc z Turbacza przez Turbaczyk.
3 Hanulowa Cyrhla.jpg
Rośliny tworzącej charakterystyczne kępy jakoś nie mogę zidentyfikować. Nie jest to ciemiężyca - powszechna w wyższych położeniach np. na mijanej później polanie Figurki Średnie. Może ktoś wie jak to się nazywa?
4 Roślina.jpg
Z wyższej polany "pod Kopą" rozległa panorama Beskidu Wyspowego od Szczebla po Mogielicę i Modyń.
7 Panorama spod Kopy.jpg
Wgląd także w wyższe partie Gorców (Mostownica).
8 Mostownica.jpg
Od polany towarzyszy mi pan z ciekawym pieskiem - chyba basetem, tzn. mijamy się co jakiś czas. Pies na smyczy i raczej łagodny, ale swoją drogą nie wiem czy wolno wprowadzać je na teren parku narodowego.
6 Ciemiężyca.jpg

Dalej wzdłuż żółtego szlaku grzbietem na Kudłoń. Szczyt 1276 m ukrywa się w lesie na lewo od tej trasy (trzeba zboczyć 1 minutę za czarnym). W sumie to zwykły punkt triangulacyjny, skałka i krzyż z wizerunkiem papieża.
9 Krzyż na Kudłoniu.jpg
Raczej rozczarowuje, choć z Jaworzyny Kamienickiej prezentuje się okazale. Znacznie ciekawsza jest polana Gorc Troszacki nieco niżej. Samotny grób rosyjskiego żołnierza z 1944 roku (pewnie spadochroniarza), ruiny dwóch szałasów i widoki.
10 Grób Ignatiewa.jpg
11 Gorc Troszacki.jpg
Nawet na Tatry chociaż te za mgłą. Podchodzę jeszcze kilkadziesiąt metrów na skraj polany Gorc Porębski z której pięknie prezentuje się Gorc! Jeszcze inny. Ten z wieżą widokową na szczycie, czyli Gorc Kamienicki. Dalej w tamtym kierunku iść nie wolno - rezerwat ścisły.
12 Skraj Gorca Porębskiego.jpg
Z Gorca Troszackiego schodzę zielonym szlakiem przez Polanę Stawieniec do Doliny Kamienicy.
14 Stawieniec.jpg
Na początku olbrzymi fragment obumierającego lasu.
13 Kraina umarłego lasu.jpg
Na dole trzeba przeskoczyć przez potok Stawieniec bo mostku nie ma.
15 Kaskada potok Stawieniec.jpg
Na wiosnę to całkiem spora rzeczka. Jeszcze postój przy schronie Papieżówka, rzut oka na stawy w Dolinie Kamienicy.
16 Schron Papieżówka.jpg
17 Stawek.jpg
18 Kamienica i Gorcowy Potok.jpg
I marsz na Przysłop - dobrze skomunikowaną przełęcz przez którą jadą busy ze Szczawnicy.
19 Przysłop.jpg
2 godziny straciłem potem na Zakopiance przez zator (wypadek z udziałem pieszej), ale to już całkiem inna historia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13380
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Adler » 30 maja 2018, o 23:46

Comen pisze:
30 maja 2018, o 22:07
Szlak na tym odcinku nieprzyjemny, bo zniszczony przez zwózkę drewna.
1 Scinka.jpg
Komunikat jakby krwią pisany.
Mam nadzieję, że nie pisał tego ktoś z poszkodowanych... ;)
Ciekawa panoramka i przyjemnie spożytkowany czas.

Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: tango » 31 maja 2018, o 04:28

@Comen! :)
A masz może jakieś dokładniejsze, zawierające więcej szczegółów fotki przedstawiające napotkane po drodze szałasy i niezamieszkane chatki??

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Comen » 31 maja 2018, o 05:57

germ@n pisze:
30 maja 2018, o 23:46
Komunikat jakby krwią pisany.
Mam nadzieję, że nie pisał tego ktoś z poszkodowanych... ;)
Leśny hardcore.
Zwróciłbym też uwagę na oryginalną ortografię "komunikatu". ;)
tango pisze:
31 maja 2018, o 04:28
@Comen! :)
A masz może jakieś dokładniejsze, zawierające więcej szczegółów fotki przedstawiające napotkane po drodze szałasy i niezamieszkane chatki??
Szalas Hanulowa Cyrhla.jpg
Chatka na Hanulowej Cyrhli. Do środka nie wchodziłem, choć akurat jest to możliwe, tylko że ścieżynka dość mocno zarosła pokrzywami.
Ruiny szalasu.jpg
Resztki szałasu na Gorcu Troszackim. Zdjęcie z zoomem - ścieżki w to miejsce nie ma. Ciekawe, że w obrębie domku wyrasta spore drzewo. Wygląda na posadzone, bo przy drugich "ruinach" jest tak samo.
Szalas na Stawieńcu.jpg
Na Stawieńcu. Też trzeba by przejść na przełaj przez łąkę, bo szlak biegnie po jej drugiej stronie. Pytanie czy wolno? Jest informacja, że teren jest chroniony (torfowisko alkaliczne). Buda wygląda na zamkniętą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
gar
Ekspert
Posty: 8119
Rejestracja: 5 sty 2014, o 23:45
Lokalizacja: Śląsk

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: gar » 31 maja 2018, o 15:23

Piękna pogoda i ładne widoki - czego więcej można chcieć, czyli przyjemnie spędzone i wg mnie dobrze wykorzystane pół dnia w górach. Ludzi na szlakach chyba zbyt wielu nie było ?

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13380
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Adler » 31 maja 2018, o 17:09

Comen pisze:
31 maja 2018, o 05:57
Leśny hardcore.
Zwróciłbym też uwagę na oryginalną ortografię "komunikatu". ;)
Ewidentnie ktoś po przejściach. :)

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Comen » 1 cze 2018, o 23:06

gar pisze:
31 maja 2018, o 15:23
Ludzi na szlakach chyba zbyt wielu nie było ?
Trochę ludzi się kręciło w dolinie Kamienicy. Tam stosunkowo łatwo dojechać i można się wybrać na niemęczący spacerek. W wyższych partiach doliny pan na spychaczu pracowicie rozkopywał szlak czyniąc go trudnym do sforsowania przez błotko. Coś tam robili z korytem jednego z bocznych potoczków.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Wiolcia
User
Posty: 218
Rejestracja: 24 paź 2014, o 14:52

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Wiolcia » 2 cze 2018, o 17:05

Z Koniny to chyba mało osób chodzi w Gorce? Szlak, poza jego stanem, dobrze oznaczony, czy zdarzały się mylne odcinki?

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Pełno Gorców. Krótki wypad na Kudłoń 30 maja 2018

Post autor: Comen » 2 cze 2018, o 23:00

Na tym odcinku spotkałem tylko jedną osobę, ale nie był to dzień specjalnie turystyczny. Zresztą bardziej zaskoczył mnie brak ludzi na Gorcu Troszackim a spędziłem tam dobry kwadrans. Szlak czarny z Koniny oznakowany jest całkiem nieźle i raczej trudno zgubić właściwy szlak. Na kilku polanach dodatkowo ustawione stoły i ławki dla odpoczynku. Podobnie w zasadzie jeśli chodzi o szlak zielony. Na obszarze gdzie zanika las pewnie brak kilku oznakowań, ale i tak schodzi się jedyną możliwą drogą. Pewien problem z oznakowaniem jest w dolnej części polany Stawieniec, ale i tak obie drogi sprowadzą w to samo miejsce. Niżej naprzemiennie biegnącym szerokimi zakosami płajem lub skrótem. Inne warianty oznaczone wstęp wzbroniony.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ