Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Relacja: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Ciekawe miejsca w Sudetach i Górach Świętokrzyskich.
Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 21 cze 2013, o 08:11

Dawno, dawno temu za 3 górami, za 3 rzekami mieszkała mała dziewczynka o imieniu Małgosia. Lubiła ona piesze wędrówki, lubiła poznawać nowe miejsca i ludzi.
Pewnego październikowego dnia spakowała plecak i ruszyła w świat ( bez Jasia). Kroki swe skierowała w stronę Gór Świętokrzyskich. Nigdy tam nie była, więc pomyślała „ A czemu nie?!”. Wsiadła w Polskiego Busa i po okazyjnej cenie, pojechała.
Słyszała różne legendy związane z tą okolicą i ciekawa była czy spotka Babę Jagę.
Nocleg znalazła w Hucie Szklanej (przy okazji natrafiając na imprezę firmową) i stąd postanowiła poznawać Góry Świętokrzyskie.
W sobotni poranek obudzona porannym słońcem, spakowała plecak i ruszyła czerwonym szlakiem w stronę Łysicy. Przy okazji spotkała miłego towarzysza, z którym postanowiła przemierzyć szlak ( w końcu zawsze w lesie może czaić się wilk :D

Obrazek

Obrazek

Słońce pięknie oświetlało całą okolicę. Piękna, cudowna jesień.
Obrazek

Obrazek

I tak szła sobie przez las. Z boku życie toczyło się swoim rytmem. Ktoś pracował na polu, ktoś szukał grzybów. „Czyżbym była w bajce??” – pomyślała. Wszystko możliwe, bo brodzenie po kostki w liściach, ma coś w sobie magicznego.

Obrazek
A dziewczynka w Czerwonym ubranku przestrzegała przed trującymi grzybami :D i nieznajomymi :D
Obrazek

Miły towarzysz opowiadał o okolicach, rozbudzając w Małgosi chęć, by kiedyś wrócić w te strony.
Po jakimś czasie dotarła do Kakonina, gdzie przy starej chacie dała nóżkom odpocząć.

Obrazek

Chatka nie była na kurzej nodze, ale kto wie, kto tam mieszkał..
Chwila odpoczynku z miejscowymi, łyk piwka i można iść dalej.
Krok za krokiem, lekko pod górę, dalej między drzewami

Obrazek
Po jakimś czasie dociera pod kapliczkę Św. Mikołaja, który podobno spełnia życzenia :smile:
Jakaś duża wycieczka okupuje ławeczki, więc trzeba iść dalej.
Obrazek

No jak tu nie lubić Świętokrzyskich, skoro taka pogoda jeszcze się trafiła w październiku.

Obrazek

Obrazek

I nawet nie wiedzieć kiedy dochodzi Małgosia na szczyt Łysicy. :D
Obrazek

Dziewczę zdobyło kolejny szczyt w swym życiu. Dla uczczenia tej chwili miły towarzysz częstuje ją pięciogwiazdkowym trunkiem :D
Hmmm… Baby Jagi nie było nigdzie…. Za to (jak słusznie zauważył miły towarzysz) były Baby Jagi czyt. Dżagi :D z czerwonymi stringami :D :D
Po posiłku, łyku herbaty i trunku trzeba wracać
Widoki w drodze powrotnej równie piękne

Obrazek

Obrazek
Po dotarciu do Huty Szklanej Małgosia regeneruje się i przygotowuje na jutrzejszy dzień.

Kolejny dzień to dzień powrotu, ale także krótkiego zwiedzania.
Małgosia żegna się z Hutą Szklaną i idzie w stronę Sanktuarium Św. Krzyża.
Pogoda dopisuje i znów w pięknym słońcu wędruje
Obrazek

Obrazek

Schodzi do Nowej Słupii i wraca do swego domku za 3 górami i 3 rzekami( bez Jasia).




ps. Wszelkie podobieństwo imion przypadkowe :D

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: creamcheese » 21 cze 2013, o 09:20

Piękna jesień w Świętokrzyskich :)
Kilka jesieni temu szedłem Głównym Szlakiem Świętokrzyskim (105km) z Kuźniak(ów) do Gołoszyc, więc szedłem "Twoją" trasą Łysica - Święty Mikołaj - Kakonin - Łysiec - Nowa Słupia. Grzybów było zatrzęsienie.
Marzy mi się przejście w drugą stronę Gołoszyce - Kuźniaki ale...w zimie. Na rakietach albo na biegówkach.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mariusz77
User
Posty: 248
Rejestracja: 10 lut 2013, o 15:05

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: mariusz77 » 21 cze 2013, o 12:47

Od Świętokrzyskich zaczęła się moja miłość do Gór...
Pamiętam sylwestra sprzed 4 lat-spędziłem go u Siostry w kielcach..1.01 wsiedliśmy w mojego poldka caro i pojechaliśmy do Nowej Słupi i jazda przez Puszczę na Św.Krzyż...cisza;spokój i do tego śnieg...cudne zdjęcia pozostały i cudne wspomnienia...:-)

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 21 cze 2013, o 18:00

JA dopiero od niedawna lubie zimę. I to też dzieki biegówkom i rakietom. Ciekawe jak sie zmieni Lysica i szlak w zimie. Czy faktycznie bedzie tak ładnie jak opisuje to Mariusz we wspomnieniu...

Awatar użytkownika
mariusz77
User
Posty: 248
Rejestracja: 10 lut 2013, o 15:05

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: mariusz77 » 21 cze 2013, o 19:06

.... :) ....z ukochaną osobą przy boku nawet Wałbrzych nabiera uroku...

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 21 cze 2013, o 19:55

Gorzej jak jest się samemu... to nawet w Wałbrzychu schodząc ze szlaku trzeba szybko przemieścić się przez miasto by nie być zaczepionym przez Roma... :)

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: creamcheese » 21 cze 2013, o 20:23

Ty to, mariusz, gdzie w końcu tą swoja Miłość poznałeś? W Karkonoszach, Świetokrzyskich czy w Wałbrzychu??

Awatar użytkownika
mariusz77
User
Posty: 248
Rejestracja: 10 lut 2013, o 15:05

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: mariusz77 » 21 cze 2013, o 20:45

Gośkę poznałem w Lublinie;ale..kilka lat wcześniej zacząłem jeździć do Kielc;gdzie poznałem smak wędrówek po Górach Świętokrzyskich;na pierwszy wspólny wyjazd i podróż poślubną wybraliśmy Karkonosze;natomiast Wałbrzych...akurat zabudowa centrum Wałbrzycha przytłoczyła mnie;stąd to porównanie;że z ukochaną osobą nawet coś tak brzydkiego da się przeżyć...
A ponieważ w tym roku po operacji nie mogę dźwigać jedziemy do Ustki;
A-no i dla naszego związku też jest ważna Częstochowa i Kraków :-).

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 21 cze 2013, o 21:10

No widzisz ja też Gośka:-D:-D bo to ogólnie super babki są;-)

Tak jak piszesz to chyba każdy mógłby sporządzić sobie np miłosna mapę albo mapę ważnych miejsc dla siebie. ;-)

Awatar użytkownika
mariusz77
User
Posty: 248
Rejestracja: 10 lut 2013, o 15:05

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: mariusz77 » 21 cze 2013, o 22:13

Zaraz dostaniemy opieprz za pisanie nie na temat <lol> ;ale:
-Zamość;
-Kielce i Św.Krzyż;
-Kraków;
-Karpacz;
-Samotnia;
-Ustka.

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 21 cze 2013, o 22:14

Może uda mi sie kiedyś wrócić jeszcze w Swiętokrzyskie. :)
w sumie mają swoj urok te górki

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8778
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Comen » 22 cze 2013, o 01:54

mariusz77 pisze:akurat zabudowa centrum Wałbrzycha przytłoczyła mnie;stąd to porównanie;że z ukochaną osobą nawet coś tak brzydkiego da się przeżyć...
Akurat centrum Wałbrzycha to wcale nie takie tragiczne. Część kamienic całkiem nieźle odpicowana, przynajmniej nie ma bloczków na rynku jak w Koszalinie czy w Słupsku
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
mariusz77
User
Posty: 248
Rejestracja: 10 lut 2013, o 15:05

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: mariusz77 » 22 cze 2013, o 06:02

Mnie Wałbrzych "dobił" jak pierwszy raz jechałem z Karpacza do Książa i "Hołek" puścił mnie przez centrum Wałbrzycha. Miasto które do tej pory kojarzyłem z okrzyków "Górnik Wałbrzych" zaskoczyło mnie dziurawymi jak choroba ulicami-pod tym względem to Ściana Wschodnia nie ma się czego wstydzić i tymi niskimi budynkami z czerwonej cegły.."cięzkie" toto wizualne;brzydkie-no jakoś mnie nie urzekło to miejsce.

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: creamcheese » 22 cze 2013, o 06:05

To teraz będzie Wam się Wałbrzych kojarzył...ze Świetokrzyskimi <lol>

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Małgosia bez Jasia. Jesienne Góry Świętokrzyskie

Post autor: Remi » 23 cze 2013, o 21:50

creamcheese a Tobie Świętokrzyskie z czym się kojarzą?? ;)

ODPOWIEDZ