Mi sprzedał Coca Colę za 50% ceny, ale chyba się pomyliłgar pisze: Jakość obsługi zależna od humoru właściciela. Jak za komuny.
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Bacówki w Bartnem przypadki...
Bacówki w Bartnem przypadki...
Bacówki w Bartnem przypadki...
My z kolezanką w lipcu 2016 mialysmy to nieszczęście nocowac w bacowce w bartnem. Czytajac wczesniej fb tej bacowki byłyśmy zachwycone i nie moglysmy sie doczekac by tam dojsc, idac GSB. Niestety na miejscu gbur, brudno, ciemno, jak w jaskini. Slyszalysmy jak Pan gospodarz mowil do swojego syna ze srodki czystosci to on kupuje zeby byly i zeby sanepid sie nie przyczepil jak przyjedzie a nie po to zeby ich uzywac. Lazienka ciagle mokra, brak szans by podloga wyschla. Rano pracownik bacowki pomazial bloto na podlodze w sanitariatach mokrym mopem bez uzycia zadnego srodka czystosci. Kible brudne, w sali kominkowej misz masz. Bez pomyslu, bez sensu. Glowa manekina a obok jajko wielkanocne. Na scianach jakies szarobure plakaty wykonane przez jakas kolonie ktore jeszcze bardziej dobijaly to ciemne i bure wnetrze. Firanki szare i podarte, prane moze kilka lat temu. Szyby brudne, swiatlo nie ma szansy dostac sie do srodka. Na pietrze otwarta szafka z kocami i koldrami wymieszanymi jak szmaty.
I serio nie przesadzam. Przeszlysmy caly GSB i nocowalysmy w wielu miejscach, stad obiektywnie mozemy ocenic ze to miejsce jest dramatyczne. Jedzenie okej ale bardzo brakuje tam kobiety i pomyslu. Szkoda. Bacowki sa naprawde piekne. Ogolnie nie polecam...
I serio nie przesadzam. Przeszlysmy caly GSB i nocowalysmy w wielu miejscach, stad obiektywnie mozemy ocenic ze to miejsce jest dramatyczne. Jedzenie okej ale bardzo brakuje tam kobiety i pomyslu. Szkoda. Bacowki sa naprawde piekne. Ogolnie nie polecam...
Bacówki w Bartnem przypadki...
Przecież on ma tylko córkę...
O chłopaku nic nie wspomina.
Polecam wizyty w beskidzkich chatkach studenckich (tam to dopiero standard) lub nawet te parę kroków od GSB - pod Niemcową.Kamilakamyk pisze: ↑2 cze 2017, o 11:04Przeszlysmy caly GSB i nocowalysmy w wielu miejscach, stad obiektywnie mozemy ocenic ze to miejsce jest dramatyczne.
Generalnie za "te pieniądze" (koszt noclegu) nie spodziewałbym się kokosów.
Bacówki w Bartnem przypadki...
Corka byla tam. Fakt. W takim razie to byl jakis chlopak okolo 16 -18 lat i jeszcze jeden okolo 25(ten co mazial bloto mokrym mopem).
Co do warunkow noclegu " za te pieniadze" to jednak jest to obiekt pttk i dziwi mnie to, ze nie utrzymuja jakichkolwiek standardów i nie wymagaja od gospodarza podstawowego utrzymania porzadku. Po prostu wstyd. Jak on tam zacznie dokarmiac karaluchy to tez sie nie zainteresuja?
Co do warunkow noclegu " za te pieniadze" to jednak jest to obiekt pttk i dziwi mnie to, ze nie utrzymuja jakichkolwiek standardów i nie wymagaja od gospodarza podstawowego utrzymania porzadku. Po prostu wstyd. Jak on tam zacznie dokarmiac karaluchy to tez sie nie zainteresuja?
Bacówki w Bartnem przypadki...
Pomocnicy.Kamilakamyk pisze: ↑4 cze 2017, o 13:25W takim razie to byl jakis chlopak okolo 16 -18 lat i jeszcze jeden okolo 25(ten co mazial bloto mokrym mopem).
Po czym, gdy prosi o pomoc z zewnątrz (wolontariat), to z reguły nastaje dziwna cisza i wszyscy naraz mają inne zajęcia.Kamilakamyk pisze: ↑4 cze 2017, o 13:25jest to obiekt pttk i dziwi mnie to, ze nie utrzymuja jakichkolwiek standardów i nie wymagaja od gospodarza podstawowego utrzymania porzadku. Po prostu wstyd.
Bacówki w Bartnem przypadki...
W październiku zapowiada się w bacówce w Bartnym jakaś piwna degustacja.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bacówki w Bartnem przypadki...
Raczej nie. To coś takiego jak nasze złoty (kiedyś). Impreza otwarta dla wszystkich chętnych.
Bacówki w Bartnem przypadki...
Jeśli ktoś nie jest "miłośnikiem fb-pisanek" raczej nie wypada mu się tam pojawiać
My tydzień później sami sobie zrobimy jakąś degustację na Wierchomli w całkiem sporym gronie.
My tydzień później sami sobie zrobimy jakąś degustację na Wierchomli w całkiem sporym gronie.
Bacówki w Bartnem przypadki...
Kombinujecie może wwieźć beczkę piwa domowej roboty?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bacówki w Bartnem przypadki...
Biorąc pod uwagę liczbę chętnych w tym turnusie to te 50 litrów może się okazać za mało
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
-
- User
- Posty: 1
- Rejestracja: 1 lis 2020, o 15:02
- Lokalizacja: Kraków
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
W październiku zastaliśmy właściciela przed Bacówka z zapytaliśmy czy Bacówka otwarta, a jego odpowiedź: a bo co?
A my że tylko herbaty chcieliśmy się napić, a on kuchnia nieczynna.
Szok ! Nawet herbaty w chłodny dzień nie można otrzymać.
Stosunek właściciela do turystów to po prostu dramat.
Mam nadzieję że kiedyś będzie lepszy właściciel który będzie przyjazny w stosunku do turystów.
A my że tylko herbaty chcieliśmy się napić, a on kuchnia nieczynna.
Szok ! Nawet herbaty w chłodny dzień nie można otrzymać.
Stosunek właściciela do turystów to po prostu dramat.
Mam nadzieję że kiedyś będzie lepszy właściciel który będzie przyjazny w stosunku do turystów.
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Na podstawie jednego zdarzenia nie można oceniać bacówki, jej wieloletniego funkcjonowania.
Kto był, ten wie, że warto dzień wcześniej napisać do niego na FB lub (w kwestii noclegu) zadzwonić. Tam raczej szybko odpowiada i nie ma nieporozumień...
Kto był, ten wie, że warto dzień wcześniej napisać do niego na FB lub (w kwestii noclegu) zadzwonić. Tam raczej szybko odpowiada i nie ma nieporozumień...
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Napisać dzień wcześniej na FB w sprawie herbaty ? Ciekawe masz poczucie humoru.
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Nie. Czy w ogóle przyjmuje, czy jest otwarte. Ja tak mam (może tylko ja), że przed wyjazdem sprawdzam dany obiekt, w którym planuję się zatrzymać. Przykład pierwszy lepszy z Radocyną z ostatniego wyjazdu.
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
To nie jest prywatny obiekt tylko schronisko PTTK, więc zasady są inne (ale wiem że akurat tam słabo działają).
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Znowu humor widać "poecie" nie dopisał. A po cóż ta bacówka jest w takim razie jak nawet herbaty nie można dostać, aby się ogrzać.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Rafał Kot i bacówka na zimowym GSB
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Rzeczywiście te przerwy w przyjmowaniu turystów mogą być niepokojące.
Do Rafała Kota:
- Tam nie ma właściciela, jest jeno dzierżawca.
- Kim jest Rafał Kot?
Jedyny Rafał K. jakiego znam, to były fizjoterapeuta kadry skoczków narciarskich.
Do Rafała Kota:
- Tam nie ma właściciela, jest jeno dzierżawca.
- Kim jest Rafał Kot?
Jedyny Rafał K. jakiego znam, to były fizjoterapeuta kadry skoczków narciarskich.
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Znowu zastępstwa nie znalazł czy boi się "szalejącej" epidemii?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Nie ma większego znaczenia kim jest rzeczony Rafał Kot i czy wie (albo nie wie) kto jest właścicielem a kto dzierżawcą. Znaczenie ma to, że bacówka jest (po raz kolejny) zamknięta i nie funkcjonuje tak jak należy.
Re: Bacówki w Bartnem przypadki...
Dla mnie ma znaczenie. Interesuje mnie ta informacja.