Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Bezpośrednio czy z przesiadką
Regulamin forum
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Bezpośrednio czy z przesiadką
Ciekawe zjawisko miałem ostatnio podróżując autobusami na Sądecczyznę. Okazuje się, że bilet kombinowany z przesiadką w Nowym Sączu jest tańszy od bezpośredniego. Bezpośredni z Łabowej do Krakowa kosztuje 21 zł natomiast podróż z Łabowej do NS 4zł, z NS do KRK 14 zł. Różnica 3 zł nie jest może specjalnie zawrotna, ale zawsze było tak, iż podróż kombinowana kosztowała trochę więcej bo ceny za przejazd nie rosły proporcjonalnie wraz z odległością. W tej chwili jest więc podobnie jak w systemie opłat lotniczych, że przewoźnicy promują określone cele podróży i one objęte są dodatkowymi obniżkami, natomiast odległość nie gra aż takiej roli.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bezpośrednio czy z przesiadką
Podobnie jest na trasach z Katowic przez Kraków np. Katowice - Zakopane wychodzi drożej (w różnych PKS-ach od 33 do ponad 40 zł) niż z przesiadką (razem 29 zł na co składają się bilety na trasach: Katowice - Kraków za 14 zł i Kraków - Zakopane za 15 zł.
Bezpośrednio czy z przesiadką
Ale z kolei jadąc bezpośrednio zyskuje się na komforcie podróży!
Np. można zasnąć zaraz za dworcem wyjazdowym i obudzić się na dworcu docelowym.
Odpada też stres, że na drugi (czy w ogóle kolejny) środek transportu nie dostaniemy już biletów
i w rezultacie utkniemy gdzieś po drodze.
Ponadto jak kolejne środki transportu są ze sobą nieodpowiednio "stowarzyszone" to albo grozi nam spóźnienie na drugi z nich, albo tracimy zbyt dużo czasu na dworcu przesiadkowym.
Np. można zasnąć zaraz za dworcem wyjazdowym i obudzić się na dworcu docelowym.
Odpada też stres, że na drugi (czy w ogóle kolejny) środek transportu nie dostaniemy już biletów
i w rezultacie utkniemy gdzieś po drodze.
Ponadto jak kolejne środki transportu są ze sobą nieodpowiednio "stowarzyszone" to albo grozi nam spóźnienie na drugi z nich, albo tracimy zbyt dużo czasu na dworcu przesiadkowym.
Bezpośrednio czy z przesiadką
Z tym komfortem to bywa różnie.tango pisze: ↑3 cze 2016, o 04:11Ale z kolei jadąc bezpośrednio zyskuje się na komforcie podróży!
Np. można zasnąć zaraz za dworcem wyjazdowym i obudzić się na dworcu docelowym.
Odpada też stres, że na drugi (czy w ogóle kolejny) środek transportu nie dostaniemy już biletów
i w rezultacie utkniemy gdzieś po drodze.
Ponadto jak kolejne środki transportu są ze sobą nieodpowiednio "stowarzyszone" to albo grozi nam spóźnienie na drugi z nich, albo tracimy zbyt dużo czasu na dworcu przesiadkowym.
Przerwa w podróży to zawsze jakaś odmiana (jadąc długo autokarem również szansa, żeby trochę rozprostować nogi i dać odpocząć czterem literom poniżej plecow).
Dobrze wymyślona przesiadka to również szansa na zwiedzenie jakiejś ciekawej miejscowości.
Bezpośrednio czy z przesiadką
Ja planuje wyjazd i też mi wychodzi taniej połączenie busami Rzeszów-Gorlice i Gorlice-Krynica, różnica to jakieś 10zł niż bezpośredni PKS.
Bezpośrednio czy z przesiadką
Pytanie jak ci wyjdzie połączenie Rzeszów-Tarnów i Tarnów-Krynica?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bezpośrednio czy z przesiadką
W sumie to niewiele dłużej wychodzi trasa łączona. Chyba wybiorę opcje z przesiadką zwłaszcza, że Nowex ma sporo połączeń z Rzeszowa do Gorlic
Bezpośrednio czy z przesiadką
Z Rzeszowa "Taryfą Podkarpacką" w dobrej cenie.
Z Tarnowa też cenowo całkiem ok, bo jest przecież "Bilet Górski" do Krynicy.
Ale czasowo fatalnie -> 1,05h+3,30h.
Na połączenia PKS na tych odcinkach nie ma co liczyć, no chyba, że Polonusem z Tarnowa do Krynicy w ok. 2,15h.
Bezpośrednio czy z przesiadką
A bo zapomniałem, że Szwagropol z Krakowa do Krynicy jedzie przez Brzesko. Tylko tego typu kombinacja: Rzeszów-Brzesko i Brzesko-Krynica ma już trochę więcej niedogodności. Pomijając taryfę pociągu to stację w Brzesku od przystanku w centrum miasta dzieli jednak spory kawałek.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bezpośrednio czy z przesiadką
Też bym zrobił wyjazd z przesiadką w Gorlicach - nie dość, że taniej, to przy okazji można sobie urządzić krótszy lub dłuższy (np. z Górą Cmentarną) spacer po mieście.
Bezpośrednio czy z przesiadką
Dokładnie! Zwłaszcza, że w Gorlicach ostatni raz temu byłem z 15 lat temu
Bezpośrednio czy z przesiadką
Trochę od tego czasu się zmieniło, więc zapewne warto. Kiedy się wybierasz ?
Bezpośrednio czy z przesiadką
przy dobrych wiatrach (tzn. jeśli szef podpisze mi urlop) to w środę 7 listopada
Bezpośrednio czy z przesiadką
Ciekawe jak tam dworzec w Gorlicach. I czy aby w poszukiwaniu miejskiej "tualety" nie należałoby od razu postawić na łączki pod rzeczoną Górą Cmentarną.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Bezpośrednio czy z przesiadką
Przesiadki są wg. mnie opłacalne finansowo. Niestety nie można tego powiedzieć o czasie i komforcie przejazdu.