turystycznie-forum.pl

Dużymi krokami zbliża się sezon letni a więc i czas na zmianę butów z zimowych na letnie. A jeśli buty to i skarpety, bo przecież wcale nie są mniej ważne... Tym bardziej jeśli zainwestowaliście w buty spora kwotę...
Co zakładacie na stopy latem, wybierając się na wędrówki ?
Sklepy (i producenci) zasypują nas wszelkimi coolmax'ami/żywym (a raczej aktywnym) srebrem/bambusami/merinosami/cudami na kiju... <tak>
Niektórzy stosują tez patent, że ubierają 2 pary skarpet: najpierw cienką, bawełnianą, a dopiero na to wszelkie wymienione wcześniej "wynalazki"...
Podzielcie się swoimi doświadczeniami na lato (zimą jest jednak łatwiej - ma być ciepło i nie uwierać... )...
Problem jest "poważny" jeśli dodatkowo postawi się jeszcze pytanie: a co do butów z GTX lub bez niego

Najpierw cienka (bawełniana) a nią grubsza bez preferencji (no name).
Wynalazki z jonami srebra, bambusem itp są być może rewelacyjne ale...może ciut za drogie dla mojej filozofii dreptania po górkach

Moim zdaniem warto zainwestować w solidne skarpety z Thermolite, Coolmax, czy dodatkiem srebra.
Koszt takich skarpet: ok. 25-30zł/para.
Mam dwie takie pary, które używam podczas wędrówek w lecie i nie narzekam na otarcia, oparzenia, czy "wodę" w butach. Firmowe z bajerami (np. Bridgedale, Smartwool), tak jak pisze Creamcheese, dużo droższe: 50-100zł/para.

yaretzky pisze:Dużymi krokami zbliża się sezon letni a więc i czas na zmianę butów z zimowych na letnie. A jeśli buty to i skarpety, bo przecież wcale nie są mniej ważne... Tym bardziej jeśli zainwestowaliście w buty spora kwotę...
Co zakładacie na stopy latem, wybierając się na wędrówki ?
Sklepy (i producenci) zasypują nas wszelkimi coolmax'ami/żywym (a raczej aktywnym) srebrem/bambusami/merinosami/cudami na kiju... <tak>
Niektórzy stosują tez patent, że ubierają 2 pary skarpet: najpierw cienką, bawełnianą, a dopiero na to wszelkie wymienione wcześniej "wynalazki"...
Podzielcie się swoimi doświadczeniami na lato (zimą jest jednak łatwiej - ma być ciepło i nie uwierać... )...
Problem jest "poważny" jeśli dodatkowo postawi się jeszcze pytanie: a co do butów z GTX lub bez niego

W swoich wędrówkach bawełnę wyeliminowałem w 100%, nie mam miejsca na bawełniane rzeczy w swoim plecaku. Co do skarpet to w wełnie chodzę lub plastiku Smartwool, Icebreaker, Nike, warto analizować wszelakiego rodzaju promocje, wyprzedaże, można trafić na wyprz sięgającą nawet 50%, co do obuwia, nie jestem zwolennikiem jakiejkolwiek membrany, powód jest banalny, but bez membrany szybciej przemoknie ale i szybciej wyschnie, po drugie żadna membrana nie daje gwarancji nieprzemakalności. Patent z dwoma parami skarpetek stosuję również i nie tylko zimą, mnie się sprawdza.

A ja pójdę krok dalej i powiem, że warto zainwestować w skarpetki smartwool, szczególnie kiedy są na dobrej promocji Nosiłem Brubecka, Salomona - były ok, ale dopiero kupując Smartwool Heavy oraz Medium Crew poczułem różnicę a kupiłem 20% taniej, bo promocje są na nie nader często. Nie no, za 30 złotych można kupić dobre skarpetki, ale jak lepiej zarabiasz to polecam wydać 2x więcej na 10x większą różnicę.

Ja najczęściej, skarpetki trekkingowe kupuję w Martens Sport. Duży wybór i przystępne ceny. Dzisiaj w Tchibo kupiłam wyższe skarpetki z dodatkowymi wzmocnieniami. <lol>
Powoli przygotowuję się do wyprawy w Góry Sowie. <hura>

Ja (i Ojciec listonosz) używamy na wypady, wyprawy, pielgrzymki skarpet firmy Nordhorn. Dlaczego takie? Jakoś tak często wpadały w ręce. Sprzedawca polecił, promocja etc. Wrażenia: modele ze "srebrem" zdecydowanie in plus. Po marszu mniej capią i nogi suchsze; wytrzymałość spoko, inne modele w tej cenie zakończyły żywot, a te jeszcze towarzyszą w wyprawach. Zimowe bardzo ciepłe. Ogólnie dobra relacja cena/jakość.

Muszę potwierdzić, że skarpety firmy Nordhorn są dobre na dłuższe wyprawy. Ich główną zaleta jest wytrzymałość. Wszystkie inne skarpety to tu się przetarły tam poszła dziurka a te mam już parę lat i nadal są super. Dużym plusem jest to, że są bardzo ciepłe co szczególnie jest ważne w zimie podczas wędrówki po górach. Te skarpetki jak najbardziej mogę polecić, a dla niezdecydowanych polecę artykuł https://www.koloroweskarpety.com.pl/jak ... rystyczne/ w którym dowiedzą się czym powinny charakteryzować się dobre skarpetki turystyczne.

creamcheese pisze: ↑

16 kwie 2014, o 22:01

Najpierw cienka (bawełniana) a nią grubsza bez preferencji (no name).

co to daje jak sie nosi skarpetki jedna na drugą?

Im więcej warstw tym może większy komfort, jednak jest minus, że później jedna skarpetka przesuwa się względem drugiej i już nie ma takiego czucia w bucie, dlatego jednak bym polecał jedną, odpowiednią skarpetkę. Osobiście używam skarpetek z wełny merino firmy Smartwool, jednak w przeszłości używałem też syntetyków z CoolMax'em i się sprawdzały, jedynie co to szybciej łapały brzydki zapach, ale według mnie lepiej jedną skarpetkę.

SalvadorDali112 pisze: ↑

14 sie 2020, o 12:22

Im więcej warstw tym może większy komfort, jednak jest minus, że później jedna skarpetka przesuwa się względem drugiej i już nie ma takiego czucia w bucie, dlatego jednak bym polecał jedną, odpowiednią skarpetkę. Osobiście używam skarpetek z wełny merino firmy Smartwool, jednak w przeszłości używałem też syntetyków z CoolMax'em i się sprawdzały, jedynie co to szybciej łapały brzydki zapach, ale według mnie lepiej jedną skarpetkę.

Ja o wiele bardziej lubię założyć dwie skarpety, bo bardziej miękko w bucie, ale niestety wystarczy, że temperatura delikatnie pójdzie w górę i zaraz robi się mokro. Do wełny się nie przekonałem, gryzie i przeszkadza

Z wełną faktycznie jest tak, że niektórzy bardziej odczuwają to gryzienie. No niestety tak już jest. Ja osobiście nigdy tego nie odczułem. Może miałeś słabej jakości wełnę?