Moje górskie buty Asolo, które kupiłem w sierpniu 2012r. niestety nie nadają się już w teren (podeszwa na wykończeniu, bieżnik ledwo widoczny), dlatego też na niedawno obchodzone 38. urodziny zafundowałem sobie nowy komplecik, który mam nadzieję posłuży mi kolejne 6-7 lat.
Z własnych doświadczeń trekingowych wyciągnąłem wnioski i tym razem zdecydowałem się na wysokie buty z porządnym otokiem gumowym, solidną podeszwą i membraną Gore-Tex. Choć ta ostatnia, nie ukrywam, jest dla mnie małym eksperymentem.
Cenię produkty marki Salewa i tym razem również nie zmieniam firmy.
Poza tym noszę już od 4 lat
niskie Salewa Mountain Trainer i jestem z nich bardzo zadowolony.
Do rzeczy...
Salewa Mountain Trainer Mid GTX (kolor: czarno-szary, seria z końca 2018 roku)
Główne cechy:
- Cholewka wykonana ze skóry zamszowej o grubości 1,6mm;
- Membrana Gore-Tex Extended Comfort Footwear gwarantuje wysoki poziom wodoodporności przy jednoczesnym utrzymaniu oddychalności buta;
- Pełny gumowy otok;
- Anatomicznie profilowany, na w pół elastyczny kołnierz cholewki Flex, który poprawia dynamikę kroków;
- 3F System odpowiada za doskonałą stabilizację kostki;
- Ergonomiczna śródpodeszewa Bilight Midsole zapewnia świetną amortyzację w nierównym terenie;
- System wiązania Climbing Lacing zaczerpnięty z butów wspinaczkowych;
- Podeszwa Vibram® WTC zapewnia świetną trakcję w górskim terenie;
- Wkładka Ortholite z poliuretanowej pianki zapewnia wygodę, amortyzację oraz odprowadzanie wilgoci od stopy, a właściwości antybakteryjne eliminują problem przykrego zapachu;
- Na wiosnę, lato, jesień i zimę (oczywiście bez ekstremalnych temperatur/warunków w lecie lub w zimie);
- Buty wyprodukowane wreszcie w UE, a nie w Azji;
- Obuwie używane na co dzień przez ratowników GOPR;
- bardzo chwalone w Internetach (czytałem wiele opinii w Polsce i w Niemczech)
1a.jpg
Salewa Mountain Trainer Mid GTX.png