Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Misiek atakuje...

Ciekawe miejsca w Beskidzie Niskim i Bieszczadach.
Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 12 kwie 2012, o 11:04

Niedźwiedź zaatakował człowieka (gmina Lutowiska). :shock:
Szczegóły: TUTAJ

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Bieszczady

Post autor: amber » 13 kwie 2012, o 10:39

och teraz strach będzie ruszać w Bieszczady :) hehe
Faktycznie wszyscy są zaskoczeni zachowaniem misia... No faktycznie ten Pan miał pecha, bo wciąż jeszcze w Bieszczadach zwierzęta unikają raczej ludzi.

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8796
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Misiek atakuje...

Post autor: Comen » 28 cze 2012, o 13:49

Znowu niedźwiedź szaleje w Bieszczadach
http://kontakt24.tvn.pl/temat,w-bieszcz ... goryId=496
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

lucyna
User
Posty: 123
Rejestracja: 23 cze 2011, o 08:02
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Bieszczady

Post autor: lucyna » 30 cze 2012, o 15:47

Nie szlają niedźwiedzie, ale grzybiarze i poszukiwacze poroża włażą do ostoi zwierząt. Te ostanie są oznakowane, nie wolno w nich przybywać. Poza tym w lesie, gdzie żyją wielkie drapieżniki należy być głośnym. Zwierzę jak wie o naszej obecności to schodzi nam z drogi. Inna kwestia, nie wolno łazić z psami po lesie. Miśki za nimi nie przepadają. Poza tym, takie ataki są sporadyczne i zawsze sprowokowane przez człowieka. Gdyby było inaczej to sama nie raz dostałabym wycisk od niedźwiedzia, także na grzybobraniu. Jak kończy się większość spotkań z miśkami? Może obok nich przejść nie zauważając ich , lub jak ma się takie szczęście jak Wojtek Juda można sobie zrobić niezłą fotorelację ze spotkania. Jest na naszej stronie w dziale galeria cykl zdjęć zrobionych z odległości kilkudziesięciu metrów od miśka. Fotografie są wykonane w Balnicy, w którym miejscu nie zdradzę.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Bieszczady

Post autor: Adler » 30 cze 2012, o 17:07

lucyna beata pisze:jak ma się takie szczęście jak Wojtek Juda można sobie zrobić niezłą fotorelację ze spotkania. Jest na naszej stronie w dziale galeria cykl zdjęć zrobionych z odległości kilkudziesięciu metrów od miśka.
Widziałem, świetne ujęcia. :-)

lucyna
User
Posty: 123
Rejestracja: 23 cze 2011, o 08:02
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Bieszczady

Post autor: lucyna » 30 cze 2012, o 17:32

Szalenie mi się podobają, Wojtek to ma szczęście. Kilku czołowych polskich fotografów ostrzy sobie na tego miśka zęby, siedzą dniami w czatowni i nic. A Wojtek wyszedł sobie oddetchnąć świeżym powietrzem, przysiadł i pstrykał. :)

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 14 maja 2014, o 20:48

13.05.2014
Okolice Łopienki w Nadleśnictwie Cisna (Bieszczady).
Niesamowite ujęcie - fotopułapka:
Misiek i dwa wilki na jednym zdjęciu: tutaj :>

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Dzikie zwierzęta

Post autor: amber » 15 maja 2014, o 18:51

Mnie na święta Wielkanocne "pogonił" przestraszył niedźwiadek. Niestety mimo aparatu nie sfotografowałam go, ba! człowiek przy tak bliskim spotkaniu to nawet za bardzo ruszyć się nie może.. :)
Przeżycie niesamowite, ale jedno wiem na pewno, że w tym roku mam dośc spotkań z misiem :P

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 17 wrz 2014, o 20:50

Terka.
Amatorskie nagranie z ubiegłego tygodnia.
Misiek wyskakuje na drogę, przed maskę.
Tłuste bydle. <lol>

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Vi3soSNLhjA[/youtube]

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8796
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Misiek atakuje...

Post autor: Comen » 17 wrz 2014, o 21:59

Atakować to specjalnie nie chciał, chyba chciał przekroczyć drogę, niestety auto się napatoczyło
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Misiek atakuje...

Post autor: Remi » 18 wrz 2014, o 20:02

A już miałam iść na Czupel... :/
http://www.wilkowice.pl/news/680-uwaga- ... na-magurce" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Misiek atakuje...

Post autor: yaretzky » 18 wrz 2014, o 20:13

Remi pisze:A już miałam iść na Czupel... :/
Remi, poczekaj - pójdziemy razem w listopadzie (długi weekend) - może misiek już będzie spał... <mysli> Jest też opcja, że właśnie będzie "kompletował" jedzonko na zimę, ale nami pewnie wzgardzi - co tam z nas za "rarytasy"... <lol>
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8796
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Misiek atakuje...

Post autor: Comen » 18 wrz 2014, o 22:56

A ja dzisiaj wracając z pracy spotkałem.... jeża <lol>
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 20 paź 2014, o 17:57

Od wczoraj głośno o niedźwiedziu z Olszanicy, który zaatakował GOPR'owców.
Dziś media donoszą o znalezieniu zwłok poszukiwanego 61-latka. Prawdopodobnie został zaatakowany przez tego samego niedźwiedzia. <mysli>

Szczegóły

Esterkaa

Misiek atakuje...

Post autor: Esterkaa » 21 paź 2014, o 17:03

Comen pisze:A ja dzisiaj wracając z pracy spotkałem.... jeża <lol>
Lepiej spotkać jeża niż niedźwiedzia.
Ale ten na filmiku był malutki chyba ;)

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Misiek atakuje...

Post autor: yaretzky » 29 paź 2014, o 23:10

To czasami nie "nasz" misiek na "gościnnych występach"...? <mysli>

http://www.sfora.pl/swiat/Atak-niedzwie ... awa-a73430
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 17 lip 2020, o 20:29

Nadleśnictwo Cisna Lasy Państwowe:


Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 20 paź 2022, o 12:18

Do ataku niedźwiedzia doszło w środę ok. godz. 9.30 na terenie Nadleśnictwa Lutowiska, w leśnictwie Tworylczyk. Ucierpiał miejscowy leśniczy z kilkudziesięcioletnim stażem. Mężczyzna z rozległymi ranami głowy został śmigłowcem przetransportowany do szpitala. - Jest już po operacji. Jego stan jest stabilny - mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. To już 29. zarejestrowany atak niedźwiedzia na człowieka na pogórzu bieszczadzkim.

- Leśniczy wykonywał przegląd uprawy jodłowej. W pewnym momencie zauważył zbliżającego się w jego kierunku małego niedźwiedzia, a po chwili został zaatakowany przez dużą samicę, zapewne matkę niedźwiadka. Zdążył ochronić rękoma głowę, skulił się na ziemi pod rosnącą najbliżej brzozą. Niedźwiedzica po zadaniu ciosów w głowę i w plecy oddaliła się - opowiada Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

Dodaje, że leśniczy miał sporo szczęścia, iż nie stracił przytomności i udało mu się dojść do stokówki. Inaczej, mogłoby się to zakończyć tragicznie, bo to bezludna dolina Sanu i nie miałby wielkich szans na ratunek. Przez telefon wezwał na pomoc najbliżej znajdującego się leśnika. Ten zawiadomił pogotowie i wraz z kilkoma innymi osobami, pracownikami ZUL, udał się na wskazane miejsce.

- Zastali poszkodowanego, gdy o własnych siłach dochodził do drogi stokowej, zaopatrzyli jego rany. W tym czasie leśniczy opowiadał przebieg zdarzenia. O godzinie 10.20 przyleciał śmigłowiec LPR i przetransportował poszkodowanego do szpitala w Sanoku - relacjonuje Edward Marszałek.

Doświadczony leśniczy ma ok. 20 - centymetrową ranę na głowie, poszarpane ucho oraz dużego krwiaka od uderzenia w plecy. Stracił dużo krwi. Z wiadomości uzyskanych ze szpitala wynika, że stan poszkodowanego jest stabilny.
źródło: nowiny24.pl


Portal nowiny24 opublikował też kilka porad:

Żeby nie spotkać niedźwiedzia:

- przed wyjściem w góry należy sprawdzić, czy ze względu na niedźwiedzie zamknięte są jakieś szlaki oraz unikać przebywania w rejonie występowania niedźwiedzi po zmroku;
- nie chodzić po zmroku samemu, niedźwiedzie unikają grup ludzi, szczególnie głośno rozmawiających;
- nie wchodzić w gęste zarośla (młodniki, uprawy), gdzie mogą przebywać niedźwiedzie, gdzie nie mamy szans na wcześniejsze zauważenie zwierzęcia, a ono na zauważenie nas;
- jedzenie powinno być szczelnie zapakowane, aby jego zapach nie skusił niedźwiedzia;


Co robić w razie spotkania niedźwiedzia:

- należy oddalić się w sposób cichy i spokojny – NIE NALEŻY UCIEKAĆ, ABY NIEDŹWIEDŹ NIE POTRAKTOWAŁ CIĘ JAK ZDOBYCZ! Nie należy także wchodzić na drzewo, niedźwiedź robi to znacznie lepiej;
- szczególnie ostrożnie należy się wycofać, jeśli natrafimy na młode niedźwiadki, samica w ich obronie może być bardzo niebezpieczna;
- nie wolno karmić niedźwiedzi, ani zostawiać resztek jedzenia, opakowań, które mogą je zainteresować, gdyż niedźwiedzie szczególnie niebezpieczne są podczas żerowania;
- nie wolno zbliżać się do niedźwiedzia, np. aby zrobić zdjęcia czy sfilmować go. Błysk flesza lub ostre oświetlenie latarką może go rozdrażnić;
- jeśli staniesz z niedźwiedziem oko w oko, należy delikatnie rozpiąć pas biodrowy plecaka, aby w razie czego móc go zrzucić – może zainteresuje się nim. NIE RÓB GWAŁTOWNYCH RUCHÓW, kontroluj jego zachowanie (nie patrz mu w oczy);
- jeśli niedźwiedź obserwuje cię i ma uszy położone do tyłu, NAWET NIE RUSZAJ SIĘ! powoli wycofuj się. Jeżeli jesteś z dziećmi, zwracaj uwagę na ich zachowanie;
- jeśli jednak niedźwiedź nie straci zainteresowania tobą, delikatnie połóż się na ziemi, podkurcz nogi, osłoń rękoma szyję i twarz – w większości przypadków niedźwiedź zostawi Cię w spokoju – w najgorszym razie powinien najwyżej podrapać.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 2 mar 2023, o 20:47

Niedźwiedź zaatakował 46-letnią mieszkankę Wetliny. Kobieta trafiła do szpitala.

Do ataku doszło w Leśnictwie Jaworzec w Nadleśnictwie Cisna. Kobieta w tej chwili przebywa w Szpitalu Powiatowym w Lesku. Nie wiadomo jeszcze dokładnie jakie odniosła obrażenia.

Zaatakowana kobieta to 46-letnia mieszkanka Wetliny. Została zaatakowana przez niedźwiedzia, gdy poszukiwała zrzutów. W okolicy Hulskiego nieopatrznie zapuściła się w pobliże gawry, gdzie doszło do ataku.

Drapieżnik zaatakował kobietę i mocno ją poturbował, ale mieszkanka Wetliny zdołała się uratować, gdyż odrzuciła plecak, którym niedźwiedź się zajął. Ranna kilka kilometrów szła pieszo, aż uzyskała pomoc.
źródło: nowiny24.pl

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8796
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Misiek atakuje...

Post autor: Comen » 3 mar 2023, o 19:24

Misiek za wcześnie się obudził. Głodny i zły.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Misiek atakuje...

Post autor: Adler » 5 mar 2023, o 13:21

Tyle, że ludzie zapuszczają się poza szlaki turystyczne w poszukiwaniu zrzutów i potem mają takie przygody. Na szlaku (co oczywiście nie jest regułą) jednak rzadziej można spotkać miśka.

ODPOWIEDZ