turystycznie-forum.pl

Fromena, wybieram się do Zamościa i przy okazji chciałabym zobaczyć Kaplicę na wodzie w Zwierzyńcu. Mogłabyś powiedzieć mi coś więcej na ten temat? Kiedy najlepiej tam przyjechać, czy jest możliwość zwiedzania, ile to kosztuje, itp.?


Pozdrawiam.

Selene akurat przywiozłam sobie kilkanaście broszurek z informacji turystycznej, więc jak się przez nie przekopię to będę wiedziała więcej ;-) ale na dzień dzisiejszy mogę Ci powiedzieć, że najlepiej jest tam pojechać w czasie trwania sezonu. Byłam tam dość dawno więc nie wiem czy jest tam wyznaczona jakaś godzina odwiedzin i czy są bilety wstępu. Kilka lat temu nie było. Tego się dowiem. ;-)

Co jeszcze zamierzasz zobaczyć w Zamościu?

W najbliższy weekend nadrabiamy zaległości.
W planach:
Zamość i Zwierzyniec.

Są chętni na forumowe/klubowe spotkanie na rynku w Zamościu? :-)

Są chętni :-) Ustaliłam już nasze spotkanie z Joanną ;-)

zatem do zobaczenia :-)

Jeszcze raz podziękowania dla Fromeny za oprowadzenie po mieście. :-)

Starówka (rynek, ratusz, zabytkowe kamienice) owszem robią wrażenie.
Jednak w porównaniu z Lublinem, Zamość (turystycznie) bez większych szans. :-P

-> Fromena

Czy pomimo odnowionego lecz zarazem surowego, niemal ascetycznego wyglądu i funkcjonalności (podobno knajpy zamykane są haniebnie wcześnie), zamojska starówka cieszy się dużym zainteresowaniem turystów?

Drogi Abderyto!

Nie zapoznałam się z najnowszymi statystykami dotyczącymi liczby turystów odwiedzających miasto, ale według moich obserwacji wynika, że Zamość cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Na weekendy przyjeżdża tutaj bardzo dużo ludzi. Myślę, że jest to wynikiem ostatnich renowacji i odbudowy starego miasta a także szerokiej promocji. Knajpy chyba już nie są pootwierane tak krótko a na pewno nie teraz w okresie letnim:) Zapraszam, sprawdź sam i oceń :-)

po drodze z zamoscia do zwierzyńca nie zapomnijcie zwiedzic Szczebrzeszyna : chrząszcz , synagoga ,kościoły i cerkiew wszystko po renowacji wieć warte zwiedzenia i to na jednym wzgórzu :)
pozdr K.

Zamość to mały Kraków. Bardzo urokliwe miasteczko wieczorem starówka pięknie się prezentuje.
Szczebrzeszyn koniecznie i woda z źródełka, a Pani mieszkającej obok dziękuje za butelkę :)

Generalnie jestem przeciwnikiem ogrodów zoologicznych ale po tym jak wygląda zamojski po dofinansowaniu z UE jestem gotów zmienić zdanie.Z mocno zaściankowego ogrodu typu bida z nędzą zaczął wyglądać całkiem;całkiem.
Motylarnia-mała perełka.
Jedyne za co należy się opieprz to podejście części pracowników-byliśmy w ciepły dzień koło godz 11.30 czyli 2.5h a jakiemuś obibokowi nie chciało się otworzyć kilku wybiegów;w tym z przecudownymi surykantkami i szopem praczem.Piękne zwierzęta ale skandal żeby 2.5h po otwarciu ogrodu trzeba żebrać o pokazanie zwierząt. Mimo wszystko-mocna i zasłużona czwórka z plusem.

Moja "dobra znajoma" z tegoż ogrodu zoologicznego:

Fajna ale wolę drobnicę w stylu syrykatek i lemurek-kurcze;siąść z puszką zimnego piwa i cały dzień mógłbym się im przyglądać ;-).

Jeśli ktoś chce się bardzo oderwać od codziennego życia i szarej rzeczywistości, ale tak totalnie to polecam Guciów ! <tak> Prawie całkowity brak zasięgu w telefonie, nie wspominając o internecie. Dookoła zielone wzgórza (ok. 300m) porośnięte lasami i oddzielające od reszty świata :p A także swojskie, polskie jadło- chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym popity "czymś do chleba" :>

to podobno bardzo piękne okolice.
polecili nam znajomi z odwiedzonej podczas ostatniego długiego weekendu mieszkańcy Polesia.
okolice Zamościa i roztocze to teraz mój cel wakacyjny/powakacyjny.

Ładnie tu to fakt.Ja bym tylko sugerował na rozbicie typu: Zamość+Szczebrzeszyn i Szumy i dla relaksu Krasnobród; i na część Chełm+reszta.
Acha-komary mamy iście "polityczne"-czyli dziabią i ssą na potęgę. <lol>

mariusz77 pisze:Ładnie tu to fakt.Ja bym tylko sugerował na rozbicie typu: Zamość+Szczebrzeszyn i Szumy i dla relaksu Krasnobród; i na część Chełm+reszta.
Acha-komary mamy iście "polityczne"-czyli dziabią i ssą na potęgę. <lol>

Zwierzyniec do pierwszej części trasy też możemy doliczyć komary swoją drogą... ale jakie kleszcze można tu spotkać. Ostatnio moja koleżanka złowiła 5 w swoim ciele.

jak się ostatnio okazało pod czas wspomnień rodzinnych byłam już w tych okolicach, nawet nie wiedziałam. jako dziecko byłam w Suścu. pamiętam upał, komary, piękne lasy z jagodami i OGROMNYMI grzybami.. a może ja byłam taka mała :)

Zamość ma świetny klimat starówka jest genialna, nazywają ją Perłą Renesansu i faktycznie robi mega wrażenie.

Byłem,widziałem, zobaczyłem
Zamojska starówka faktycznie jest przepiękna, potężny ratusz i cudowne kamienice podcienicowe, piękne różnokolorowe odcienie kamienic. Warto zobaczyć.
Minus dziwny napis I love Zamość na środku rynku zrobiony jakby z resztek ozdób choinkowych Kolejny minus rynku to kolosalne ceny w restauracjach. szczerze to byłem w kilku zapłaciłem słono i gdyby chociaż było to smaczne.

Synagoga, cena zwiedzania 7 zł i szczerze żałowałem, że wszedłem. Może i jest ładna z zewnątrz ale w środku zachowało się niewiele, nawet Aron ha-kodesz skromny, brak bimy.

Bastiony robią wrażenie, polecam spacer wokół Zamościa po zmierzchu! Pięknie to wygląda. Rotunda powala, mroczne klimatyczne miejsce (wejście za free), W Bastionie VII znajduje się galeria, ma to pewne zalety bo można chodzić po bastionie za free, jedynie wejście na tzw trasę turystyczną czyli część kurtyn i korytarz strzelniczy samego bastionu kosztuje 10zł.
Zwiedzanie Arsenału, cena biletu na 3 atrakcje to 25 zł, DROOOGO! A czy warto kwestia gustu.

Ogólnie warto zwiedzić Zamość i jeśli mam być szczery bardziej mi się podobał niż Lublin.

Niestety wizyta w Zamosciu kosztuje. Ale sam wiesz ze warto. Ja co jaki czas mam szczescie tam wraca i nie zaluje.

gar pisze: ↑

17 mar 2017, o 23:26

Ja co jaki czas mam szczescie tam wraca i nie zaluje.

A mnie intrygowała pewna knajpka na rynku Solnym, Senator chyba się nazywa, serwują tam kuchnie ormiańską, niestety podczas mojego pobytu w Zamościu restauracja była zamknięta. Jadłeś tam?

Nie pamiętam, a skoro tak jest, to nawet jeśli jadłem, nie było to nic co warte było szczególnego zapamiętania (ani na plus, ani na minus).

Starówka należy do zabytków UNESCO, więc nic dziwnego że to właśnie ona jest głównym punktem dla każdego turysty, zdecydowanie polecam bo moim zdaniem jest to najładniejsze miasto na wschodzie Polski.

Podciągnijmy moje hrubieszowskie pod Zamość (i niedaleko, i nie przesadzajmy że to fotorelacja)...

11 listopada miałem odwiedzić Roztocze ale... 1. zaspałem (po nocce) 2. pogoda jakoś nie zachęcała; więc wybrałem się na spacer. Odwiedziłem miejsca, gdzie za dzieciaka szalało się rowerami (jak kto woli "na składakach")

Dojście do wioski Gródek lokalną asfaltówką, ale bardzo spokojną. Pierwszą napotkaną atrakcję jest miejsce po klasztorze prawosławnym i resztki cmentarza. Trochę zachwaszczone, ale da się wejść- przez wiele lat było inaczej.
Następnie wąwozem schodzimy nad Bug. Spokojnie, płasko, sielsko. Przechodzimy przy ujściu Huczwy do rzeki Bug.
Na końcu odwiedzamy grodzisko (od którego wioska wzięła nazwę). Kiedyś wbiegało się na dziko. Dziś jest inaczej: schodki, taras widokowy na doliną Huczwy, miejsce biwakowe.
Taki mały spacer na Dzień Niepodległości

Ładny spacer. 11 listopada to mogłem ci najwyżej wyjść na balkon