Strona 1 z 1

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 2 maja 2017, o 15:32
autor: Adler
Większość turystów uderza prosto na rynek, do katedry lub na zamek.
My tym razem wybraliśmy nadwiślańską, mniej znaną część miasta.

W mieście tego dnia były prawdziwe tłumy. Bardzo długo szukałem jakiegokolwiek skrawka ziemi, by zaparkować auto. Takich tłumów tam nie widywałem. Spod zamku szybciutko ewakuowaliśmy się pod Wisłę, do tej spokojniejszej części miasta. Podniesiony poziom Wisły, co przy dodatkowym 1-1,5 metrze spowodowałoby zalanie niedawno oddanego do użytku Skweru nad Wisłą. Odwiedzając to miasto powinniście zejść i zobaczyć także ten pomijany fragment miasta. Przy okazji można coś zjeść, czy napić się kawy nieopodal, w nadwiślańskiej klubo-restauracji widocznej na zdjęciach. My tak zrobiliśmy. ;)

Zdjęcia robione na szybko, z telefonu.

WP_20170430_15_18_31_Pro.jpg
WP_20170430_15_23_03_Pro.jpg
WP_20170430_15_24_59_Pro.jpg
WP_20170430_15_38_24_Pro.jpg
WP_20170430_15_31_28_Pro.jpg
WP_20170430_15_38_51_Pro.jpg
WP_20170430_15_40_29_Pro.jpg
WP_20170430_15_39_46_Pro.jpg
WP_20170430_15_44_34_Pro.jpg

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 4 maja 2017, o 14:41
autor: gar
Te niebieskie paski na wodowskazie to daty i wysokości wody ?

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 4 maja 2017, o 21:24
autor: Comen
A pod Góry Pieprzowe nie podchodziliście? W sumie wzdłuż wału wiślanego będzie jakieś 1,5 km w jedną stronę.

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 4 maja 2017, o 21:46
autor: Adler
gar pisze:
4 maja 2017, o 14:41
Te niebieskie paski na wodowskazie to daty i wysokości wody ?
Dokładnie.
Comen pisze:
4 maja 2017, o 21:24
A pod Góry Pieprzowe nie podchodziliście?
Nie, pojechaliśmy na kawę.

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 10 maja 2017, o 12:59
autor: Yoana
Marlence bardzo się tam podobało. :)

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 11 maja 2017, o 14:00
autor: gar
Yoana pisze:
10 maja 2017, o 12:59
Marlence bardzo się tam podobało. :)
W Sandomierzu czy na kawie ? :)

Relacja: Sandomierz (30.04.2017)

: 13 maja 2017, o 19:23
autor: Yoana
W Sandomierzu. Ona nie pije jeszcze kawy. :-D