Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Nie byliśmy jeszcze w Zalipiu mimo stosunkowo niewielkiej odległości od bazy.
Wybraliśmy się z Yoaną do słynnego w Japonii Zalipia (nawiązuję do wpisów w tym temacie.).
Była to jednocześnie pierwsza wycieczka turystyczna Marleny.
Zalipie nie wywarło jednak większego wrażenia na Młodej, bo przespała większość czasu.
Zalipie znajduje się ok. 12 km. od Dąbrowy Tarnowskiej (gmina Olesno).
W miejscowości jest wiele budynków mieszkalnych i gospodarstw ozdobionych tym specyficznym, "kwiatowym" motywem. Najbardziej znane, najczęściej odwiedzane są tu: Muzeum "Zagroda Felicji Curyłowej" oraz "Dom Malarek".
Odwiedziliśmy dzisiaj te dwa obiekty.
Pod pierwszym obiektem ok. 10 samochodów (m.in. Warszawa, Kraków, Lublin, Mielec, Tarnów).
Brak parkingu, musieliśmy się wbić na czyjeś pole. Nikt jednak z kosą nie przyleciał.
Duże zainteresowanie, wśród zwiedzających m.in. turystka z USA i dwie z Japonii.
Jedna z nich co ciekawe wybrała się tu z Tarnowa ze znudzonym taką sytuacją taksówkarzem.
Potwierdzam wspominane w poprzednim wątku zainteresowanie tym miejscem wśród mieszkańców Kraju Czerwonej Wiśni. Widziałem ich zafascynowanie tym miejscem.
Bilety zakupione (normalny: 6zł).
Yoana sprawiła sobie drewniany nóż do masła z miejscowym malowidłem...
W budynku "Wystawa" prowizoryczna kasa z miejscowymi prospektami i gadżetami.
Zwiedzamy trzy pomieszczenia+jeden obiekt, który jak sądzę jest przygotowany do dekorowania.
W cenie otrzymujemy również przewodnickie słowo pracownika muzeum.
Jest bardzo ciekawie.
Tylko nie dla Marleny.
Na szybko postujemy pozdrowienia w księdze muzealnej.
Zwróćcie jednak uwagę na pozostałe wpisy, te po lewej.
Na koniec szybka sesja zdjęciowa i jedziemy dalej...
"Dom Malarek" i Dąbrowa Tarnowska...po przerwie.
CDN.
Wybraliśmy się z Yoaną do słynnego w Japonii Zalipia (nawiązuję do wpisów w tym temacie.).
Była to jednocześnie pierwsza wycieczka turystyczna Marleny.
Zalipie nie wywarło jednak większego wrażenia na Młodej, bo przespała większość czasu.
Zalipie znajduje się ok. 12 km. od Dąbrowy Tarnowskiej (gmina Olesno).
W miejscowości jest wiele budynków mieszkalnych i gospodarstw ozdobionych tym specyficznym, "kwiatowym" motywem. Najbardziej znane, najczęściej odwiedzane są tu: Muzeum "Zagroda Felicji Curyłowej" oraz "Dom Malarek".
Odwiedziliśmy dzisiaj te dwa obiekty.
Pod pierwszym obiektem ok. 10 samochodów (m.in. Warszawa, Kraków, Lublin, Mielec, Tarnów).
Brak parkingu, musieliśmy się wbić na czyjeś pole. Nikt jednak z kosą nie przyleciał.
Duże zainteresowanie, wśród zwiedzających m.in. turystka z USA i dwie z Japonii.
Jedna z nich co ciekawe wybrała się tu z Tarnowa ze znudzonym taką sytuacją taksówkarzem.
Potwierdzam wspominane w poprzednim wątku zainteresowanie tym miejscem wśród mieszkańców Kraju Czerwonej Wiśni. Widziałem ich zafascynowanie tym miejscem.
Bilety zakupione (normalny: 6zł).
Yoana sprawiła sobie drewniany nóż do masła z miejscowym malowidłem...
W budynku "Wystawa" prowizoryczna kasa z miejscowymi prospektami i gadżetami.
Zwiedzamy trzy pomieszczenia+jeden obiekt, który jak sądzę jest przygotowany do dekorowania.
W cenie otrzymujemy również przewodnickie słowo pracownika muzeum.
Jest bardzo ciekawie.
Tylko nie dla Marleny.
Na szybko postujemy pozdrowienia w księdze muzealnej.
Zwróćcie jednak uwagę na pozostałe wpisy, te po lewej.
Na koniec szybka sesja zdjęciowa i jedziemy dalej...
"Dom Malarek" i Dąbrowa Tarnowska...po przerwie.
CDN.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Powiśle Dąbrowskie to też jeszcze biała plama na mojej mapie podróży. W sumie na 5 miast w Małopolsce w których nie miałem okazji gościć tam są aż trzy. Sądzę, że teraz kierunek ten jest osiągalny w czasie jednodniowej wycieczki autobusami z Krakowa. A samo Zalipie wygląda ciekawie. Miejsce z charakterem. Że też w Polsce nie ma więcej takich wsi, które stanowią żywe skanseny. We Francji dla przykładu to normalne.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
-
- User
- Posty: 481
- Rejestracja: 10 kwie 2016, o 23:34
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Pięknie te chaty wyglądają!
Gratulacje z okazji turystycznej inicjacji córki! <okok>
Gratulacje z okazji turystycznej inicjacji córki! <okok>
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Czy ja wiem ? Kilka by się chyba znalazło (chociażby Chochołów).Comen pisze:Że też w Polsce nie ma więcej takich wsi, które stanowią żywe skanseny. We Francji dla przykładu to normalne.
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
No ale właśnie tylko kilka typu Chochołów czy Swołowo. Gdzie indziej dbałość o tradycyjny krajobraz jest zdecydowanie większagar pisze: Czy ja wiem ? Kilka by się chyba znalazło (chociażby Chochołów).
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Przejeżdżamy do "Domu Malarek", który znajduje się w miejscowym Domu Kultury.
Przez miejscowość przechodzi również "Szlak kulinarny".
To lokalna inicjatywa, jak zdążyłem się dowiedzieć.
Tu też można zakupić lokalne specjały. Wstęp wolny.
Kilka zdjęć:
Przez miejscowość przechodzi również "Szlak kulinarny".
To lokalna inicjatywa, jak zdążyłem się dowiedzieć.
Tu też można zakupić lokalne specjały. Wstęp wolny.
Kilka zdjęć:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Bardzo tam ładnie.
Fajna relacja!
...przywraca mi wiarę w sens takowych.
...A w Krakowie już nie ma restauracji "U Zalipianek"
Fajna relacja!
...przywraca mi wiarę w sens takowych.
...A w Krakowie już nie ma restauracji "U Zalipianek"
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
A propos mojej zeszłorocznej relacji z podtarnowskiego Zalipia...
Dzisiaj czytam w sieci:
Dzisiaj czytam w sieci:
źródło: turystyka.wp.plKolorowe domy w Zalipiu przez cały rok przyjeżdżają oglądać turyści z Europy, ale także Australii i Chin. To między innymi zasługa mediów, które od lat zachwycają się kolorową, polską wsią. Znowu w sieci pojawiła się fala pochlebnych artykułów. Travel & Leisure nie może wyjść z podziwiu nad domami, których wygląd opisuje jako "wybuchające ferią kolorowych malunków". Dziennikarka portalu Country Living też jest pod wrażeniem. Na początku lutego br. napisała: "Prawdopodobnie nigdy nie słyszeliście o Zalipiu, a to chyba najpiękniejsza wioska, jaką w życiu widzieliśmy". Bored Panda jest podobnego zdania: "Ta niesamowicie jasna i kolorowa wioska jest idealnym miejscem dla każdego, kto szuka miejsca na wyjątkową i niezapomnianą podróż".
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Wstyd przyznać rodowita tarnowianka a jeszcze w Zalipiu nie była
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Wszystko do odrobienia. Nic tylko się zebrać w sobie i pojechać.
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
Jaką porą jest najlepiej jechać do Zalipia? W sensie przyrody i całego "zielonego" otoczenia?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Zalipie, Dąbrowa Tarnowska (03.05.2016)
To żaden wstyd.
Ja tam wtedy byłem po raz pierwszy.
Witaj na forum.
Wiosna/lato, choć te najbardziej atrakcyjne malowidła znajdują się w pomieszczeniach zamkniętych.