turystycznie-forum.pl

"Dolina Pałaców i Ogrodów obejmuje swym zasięgiem prawie cały obszar Kotliny Jeleniogórskiej między Karkonoszami, Rudawami Janowickimi i Górami Kaczawskimi. Najcenniejsze pod względem przyrodniczym i krajobrazowym partie tych gór objęte są ochroną w granicach Karkonoskiego Parku Narodowego, dwu Parków Krajobrazowych – Rudawskiego i Doliny Bobru. Natomiast kompleks rezydencji otoczony rozległymi parkami krajobrazowymi, we wschodniej części Kotliny Jeleniogórskiej, został objęty niedawno Parkiem Kulturowym." Tyle na temat lokalizacji na stronie www "Doliny...".
Na tym, stosunkowo nie tak dużym, obszarze znajdziecie prawie 30 pałaców, zamków, folwarków, dworów i otaczających je parków. Niektóre są starannie odrestaurowane, inne w trakcie powrotu do czasów swej świetności... Jednak wszystkie je łączy jedno są piękne, tajemnicze i na pewno warte odwiedzenia !

Z tych bardziej znanych pewnie skojarzycie np. Pałac Schaffgotschów w Cieplicach: czy Pałac Królewski w Mysłakowicach: czy w końcu moje "ulubione" ruiny: Albo Park Krajobrazowy i folwark w Bukowcu: A te zaprezentowane powyżej to zaledwie mały % tego co możecie znaleźć w tamtych okolicach...
Z całkowitym przekonaniem zapraszam wszystkich w te okolice - przyjdźcie, zobaczcie, oceńcie... A potem podzielcie się wrażeniami na Forum.
Więcej informacji znajdziecie na stronie www "Doliny Pałaców i Ogrodów" <tak>

Czasami pałace leżą dosłownie kilkaset metrów od siebie jak np. odrestaurowane Łomnica i Wojanów czy 2 pałace w Karpnikach (Dębowy od lat zarabia na siebie jako hotel, a drugi zaczyna taką działalność po odbudowie).
Ta dolina to kolorowy zawrót głowy, większość obiektów jest odremontowana i radzi sobie co najmniej nieźle "w ciężkich czasach kapitalizmu". Podobno jest plan wystartowania za kilka lat do UNESCO, aby wpisać całą dolinę na ich listę.

jak byliśmy ostatnio w tych okolicach to pałac w Wojanowie był już pięknie odrestaurowany i "zarabiał" na siebie. Uporządkowane było też jego najbliższe otoczenie, tzn. budynki "gospodarcze" typu oranżeria itp. i trochę trawników wkoło budynków. W parku były tylko jakieś przygotowania do odtworzenia jego funkcji rekreacyjnych... ciekaw jestem czy już to zrobili...?
A tak na marginesie, to często wszyscy "kręcimy nosem", że w jakichś pałacach czy zamkach nowi właściciele prowadzą "komerchę" w postaci usług hotelowych, restauracji, spa itp. Te obiekty, często już prawie w ruinie, zostały jednak przez kogoś kupione nie z powodu "dobrego serduszka" ale żeby na tym zarobić... A i odbudowa i późniejsze utrzymanie ich to koszty o których mamy raczej blade pojęcie...
Nie podoba nam się lokowanie w takich miejscach wspomnianych SPA ? To w takim razie nastawmy się, że jeszcze przez jakiś czas będziemy mogli "podziwiać" jedynie ich powolną "śmierć"... <mysli> :|

To jest raczej naturalne, że większość pałaców musi zarobić na swoje utrzymanie. W Hiszpanii np. stworzono całą sieć hoteli o lekko podwyższonym standardzie w dawnych zamkach, pałacach czy obiektach zabytkowych tzw. Paradory. W Szwecji większość tego typu posiadłości (pałaców, dworów) też jest w rękach prywatnych i zazwyczaj lokuje się tam hotele, ośrodki konferencyjne, stadniny a nawet gospodarstwa agroturystyczne

Największe zmiany to obecnie Łomnica i Karpniki. W Łomnicy przymierzają się do przeniesienia ewangelickiego zboru z Rząśnika, nie zapominając o kolejnych pracach w części folwarku. W Karpnikach po gigantycznym remoncie oddają pałac na cele hotelowe a mają jeszcze plany dotyczące rozwoju hotelu oparte o źródła mineralne.
Czekamy aż w końcu coś ruszy się w Bobrowie.

gar pisze:Czasami pałace leżą dosłownie kilkaset metrów od siebie jak np. odrestaurowane Łomnica i Wojanów czy 2 pałace w Karpnikach (Dębowy od lat zarabia na siebie jako hotel, a drugi zaczyna taką działalność po odbudowie).
Ta dolina to kolorowy zawrót głowy, większość obiektów jest odremontowana i radzi sobie co najmniej nieźle "w ciężkich czasach kapitalizmu". Podobno jest plan wystartowania za kilka lat do UNESCO, aby wpisać całą dolinę na ich listę.

Oo, nie wiedziałam, że zamek w Karpnikach wyremontowano! Natomiast co do Dębowego, to mam mieszane uczucia. Niby odremontowany, ale zwykły śmiertelnik nie może zobaczyć go z bliska, o ile nie jest gościem hotelu. Obsługa nie wpuszcza na teren obiektu, no chyba że coś się ostatnio zmieniło.

Wiolcia pisze: Natomiast co do Dębowego, to mam mieszane uczucia. Niby odremontowany, ale zwykły śmiertelnik nie może zobaczyć go z bliska, o ile nie jest gościem hotelu. Obsługa nie wpuszcza na teren obiektu, no chyba że coś się ostatnio zmieniło.

Z tego co wiem niestety nic się w tym temacie nie zmieniło.

gar pisze:Czekamy aż w końcu coś ruszy się w Bobrowie.

Tak wyglądało w Bobrowie w kwietniu br. >yaretzky. Wspomniałeś o Bukowcu, byłeś tam. Wspominasz jednak tylko o tym co wokół centrum. Czyżbyś nie poszedł trochę na północ od Bukowca obejrzeć ruin (sztucznych) zamku Kesselburg i nie wszedł na stojącą obok odrestaurowaną wieżę ze wspaniałym widokiem m.in. na Karkonosze?

tadeks pisze:

gar pisze:Czekamy aż w końcu coś ruszy się w Bobrowie.

Tak wyglądało w Bobrowie w kwietniu br.

Jak widać zmian na lepsze nie widać. Podobno widoków na takową zmianę tez póki co nie widać na horyzoncie. Ale w Dolinie czasami zmiany są nagłe i całkowicie zaskakujące, więc może i w tym wypadku ...

Karpniki już otwarte. Działa hotel oraz restauracja. Wszystko fajnie poza cenami ...

W Bukowcu otwarto kawiarenkę (z dobra kawą) w dawnej stodole (otwarta w sezonie od 10.00 do 18.00). Poza kawą można zaopatrzyć się w foldery oraz kupić pamiątki. Są również czyste toalety. Parking tuż obok. Ścieżka na wieżę widokową opisana (około 15 minut spaceru). Widoki rewelacyjne.