Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
ABC Autostopowicza
Regulamin forum
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
ABC Autostopowicza
Z racji tego, że lubuję się w tej formie turystyki podaję kilka zasad/ wskazówek jak łapać stopa :)
MIEJSCE
- łap stopa w miejscach gdzie samochód może się zatrzymać , unikaj wszelkich zakrętów czy miejsc gdzie jest zakaz zatrzymywania się czy postoju
- unikaj szybkich tras , gdzie kierowcy ani myślą o zwalnianiu a co dopiero zatrzymaniu samochodu
- spróbuj poszukać osoby skłonne do podwiezienia cię w takich miejscach jak stacje benzynowe , parkingi , zajazdy , możesz po prostu zagadać do kogoś czy nie znalazłoby się wolne miejsce dla ciebie
PRZYDATNE GADŻETY
- plecak - zawsze kierowcy jakoś bardziej patrzą przychylnym okiem
- tabliczka z wyraźnie napisaną miejscowością do której chcemy się udać
- karimata , która świadczy o tym , że nie stać nas na wielkie luksusy
WYGLĄD
- to oczywiste , że musi być budzący zaufanie czyli jasne kolory ubrań , uczesane włosy , czystość i np. nie przesadzanie z ilością kolczyków w przeróżnych częściach ciała
- uśmiechnij się
WARTO UNIKAĆ
- kiedy stoisz czekając, aż zatrzyma się ktoś łaskawy nie odstraszaj kierowców nożem przy pasku
- nie „świeć „ najnowszym typem telefonu komórkowego (nie rozmawiaj przez telefon)
- schowaj swoją mp3- kę czy discmana
- nie zakładaj okularów słonecznych i czapek z daszkiem , zasłonięta twarz nie budzi zaufania
- nie pal papierosów
SZTUKA ŁAPANIA
- uśmiechaj się do przejeżdżających kierowców , to działa cuda – naburmuszona i umęczona mina może i wzbudza i litość ale zwykle na tym się kończy
- plecak miej założony na plecach
- w razie gdy ujrzysz , że ktoś nagle się zatrzymał od razu biegnij do pojazdu , podziękuj za zainteresowanie i spytaj czy jedzie może w kierunku.....
PODCZAS JAZDY
- po pierwsze uzgodnij z kierowcą miejsce jazdy
- rozmawiaj z nim , zapewne brakowało mu kompana do rozmowy
- w czasie rozmowy nie podawaj swoich danych i zbyt wielu szczegółów o sobie
- jeśli kierowca to typowy milczek i wyraźnie przeszkadza mu twoja gadanina , przerwij ją
- kiedy wasze drogi się rozejdą podziękuj
Warto jednak wiedzieć, że pomimo iż taka podróz niesie ze sobą wiele przygód, zaoszczędzenie pieniędzy to niekiedy bywa niebezpieczna. NIGDY nie wsiadamy do samochodu, który wyda nam się podejrzany. Możemy grzecznie odmówić, mówiąc że jedziemy w innym kierunku.
Pieniądze i dokumenty zawsze trzeba trzymać przy sobie, a wsadzanie plecaka do bagażnika jest nie wskazane.
-
MIEJSCE
- łap stopa w miejscach gdzie samochód może się zatrzymać , unikaj wszelkich zakrętów czy miejsc gdzie jest zakaz zatrzymywania się czy postoju
- unikaj szybkich tras , gdzie kierowcy ani myślą o zwalnianiu a co dopiero zatrzymaniu samochodu
- spróbuj poszukać osoby skłonne do podwiezienia cię w takich miejscach jak stacje benzynowe , parkingi , zajazdy , możesz po prostu zagadać do kogoś czy nie znalazłoby się wolne miejsce dla ciebie
PRZYDATNE GADŻETY
- plecak - zawsze kierowcy jakoś bardziej patrzą przychylnym okiem
- tabliczka z wyraźnie napisaną miejscowością do której chcemy się udać
- karimata , która świadczy o tym , że nie stać nas na wielkie luksusy
WYGLĄD
- to oczywiste , że musi być budzący zaufanie czyli jasne kolory ubrań , uczesane włosy , czystość i np. nie przesadzanie z ilością kolczyków w przeróżnych częściach ciała
- uśmiechnij się
WARTO UNIKAĆ
- kiedy stoisz czekając, aż zatrzyma się ktoś łaskawy nie odstraszaj kierowców nożem przy pasku
- nie „świeć „ najnowszym typem telefonu komórkowego (nie rozmawiaj przez telefon)
- schowaj swoją mp3- kę czy discmana
- nie zakładaj okularów słonecznych i czapek z daszkiem , zasłonięta twarz nie budzi zaufania
- nie pal papierosów
SZTUKA ŁAPANIA
- uśmiechaj się do przejeżdżających kierowców , to działa cuda – naburmuszona i umęczona mina może i wzbudza i litość ale zwykle na tym się kończy
- plecak miej założony na plecach
- w razie gdy ujrzysz , że ktoś nagle się zatrzymał od razu biegnij do pojazdu , podziękuj za zainteresowanie i spytaj czy jedzie może w kierunku.....
PODCZAS JAZDY
- po pierwsze uzgodnij z kierowcą miejsce jazdy
- rozmawiaj z nim , zapewne brakowało mu kompana do rozmowy
- w czasie rozmowy nie podawaj swoich danych i zbyt wielu szczegółów o sobie
- jeśli kierowca to typowy milczek i wyraźnie przeszkadza mu twoja gadanina , przerwij ją
- kiedy wasze drogi się rozejdą podziękuj
Warto jednak wiedzieć, że pomimo iż taka podróz niesie ze sobą wiele przygód, zaoszczędzenie pieniędzy to niekiedy bywa niebezpieczna. NIGDY nie wsiadamy do samochodu, który wyda nam się podejrzany. Możemy grzecznie odmówić, mówiąc że jedziemy w innym kierunku.
Pieniądze i dokumenty zawsze trzeba trzymać przy sobie, a wsadzanie plecaka do bagażnika jest nie wskazane.
-
Re: ABC Autostopowicza
Tanie podróżowanie nie oznacza, że jest zupełnie darmowe, ale są sposoby, by znacząco obniżyć koszty. Oto garść praktycznych porad w postaci 5 przykazań taniego podróżowania po Polsce i świecie.
1. Couchsurfing
2. Autostop i carpooling
3. Serwisy zakupów grupowych
4. Tanie latanie
5. Tanie przejazdy autokarowe
więcej na : http://podroze.onet.pl/abc/5-praktyczny ... fp=podroze" onclick="window.open(this.href);return false;
1. Couchsurfing
2. Autostop i carpooling
3. Serwisy zakupów grupowych
4. Tanie latanie
5. Tanie przejazdy autokarowe
więcej na : http://podroze.onet.pl/abc/5-praktyczny ... fp=podroze" onclick="window.open(this.href);return false;
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Re: ABC Autostopowicza
Dawno, dawno temu autostopem przemierzałem całą Polske wzdłuż i wszerz w czasie wakacji...oczywiście chłopakowi jest łatwiej i bezpieczniej
- zawsze wychodziłem za miasto, żeby nie machać bez sensu na miejscowych jadących tylko kilka ulic dalej
- po przyjeździe na koniec trasy kierowcy, wychodziłem z miejscowości, nawet jeśli to był wieczór...żeby rano być już na wylocie i żeby spokojnie przenocować...zdarzały się oczywiście też wpadki...wieczorem kładłem się z plecakiem pod głową w lesie a rano budziłem się...na cmentarzu <tak>
- nie łapałem stopa w nocy
...ech...to były czasy
Pozdrawiam
- zawsze wychodziłem za miasto, żeby nie machać bez sensu na miejscowych jadących tylko kilka ulic dalej
- po przyjeździe na koniec trasy kierowcy, wychodziłem z miejscowości, nawet jeśli to był wieczór...żeby rano być już na wylocie i żeby spokojnie przenocować...zdarzały się oczywiście też wpadki...wieczorem kładłem się z plecakiem pod głową w lesie a rano budziłem się...na cmentarzu <tak>
- nie łapałem stopa w nocy
...ech...to były czasy
Pozdrawiam
Re: ABC Autostopowicza
Fajnie pomyślane, żeby zebrać w jedną całość takie wskazówki. Niby oczywiste, ale na pewno można o czymś zapomnieć/przeoczyć planując.
Re: ABC Autostopowicza
creamcheese - zawsze wydawało mi się, że to dziewczyny mają łatwiej podczas łapania stopa.
Najlepiej podróżować "dwójkami". I łatwo i bezpiecznie :)
Najlepiej podróżować "dwójkami". I łatwo i bezpiecznie :)
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Re: ABC Autostopowicza
Łatwiej...hmm...bo można sikać na stojąco, bo można się nie myć przez tydzień ...a tak własciwie to chodziło mi bardziej o...bezpiecznie...(i nie chodziło mi o łapanie stopa tylko o wędrówkę, w tym wypadku stopem)amber pisze:creamcheese - zawsze wydawało mi się, że to dziewczyny mają łatwiej podczas łapania stopa.
Najlepiej podróżować "dwójkami". I łatwo i bezpiecznie
Za czasów mojej "świetności" <lol> autostop służył, przynajmniej mi, do spędzania wakacji, a nie do komunikacji. Kupowało sie za kilka zł książeczkę z kuponami, która była jednocześnie ubezpieczeniem, a kupony zachętą dla kierowców, bo coś na te kupony wygrywali na koniec sezonu, i w Polskę!! W czasie wakacji przejeżdżałem ok 10-15tys km, więc łatwo zauważyć, że nigdzie nie mogłem siedzieć za długo. Nie mogłem i nie chciałem...taki film drogi ...morze, góry, morze i tak za 50 zł tygodniowo...z plecakiem, kocem, bochenkiem chleba i słoikiem dżemu truskawkowego (bo najtańszy).
Nigdzie mi się nie spieszyło, siedziałem przy drodze i machałem...czasem pół dnia...pióra na ramiona, jeansy połatane, dzwony...na dole 35 cm (kto dziś wie jaką szerokość - połowa obwodu - miały klasyczne dzwony?).
Teraz autostop to forma komunikacji...sam z niej korzystam, np w Bieszczadach...rzadko czekam dłużej niż kilkanaście minut...A z dawnych lat pozostało mi to, że sam nie biorę i nie daję pieniedzy za jazdę...dla pewności pytam wcześniej, jak kierowca chce zapłaty to po prostu nie wsiadam.
Pozdrawiam
Re: ABC Autostopowicza
ehh zawsze marzyłam, by te książeczki powróciły.
Zgadza się mieszkając w Bieszczadach mi autostop służy do przemieszczania się, bo mam np. dwa autobusy dziennie :)
Zaś jednak wciąż marzy mi się większe podróżowanie na stopa.
Zwiedziłam tym sposobem : Anglię, Walię, wszystkie kraje Europy Zachodniej, i Maroko.
Jednak jak ostatnio kupiłam motocykl to ciężko mi połączyć te dwie pasje:)
O autostopie mogę powiedzieć tyle :"Czy autostop jest niebezpieczną formą podróży? Zdecydowanie tak. Szybko uzależnia, dając niezwykłe poczucie wolności za którym człowiek szybko zaczyna tęsknić."
Zgadza się mieszkając w Bieszczadach mi autostop służy do przemieszczania się, bo mam np. dwa autobusy dziennie :)
Zaś jednak wciąż marzy mi się większe podróżowanie na stopa.
Zwiedziłam tym sposobem : Anglię, Walię, wszystkie kraje Europy Zachodniej, i Maroko.
Jednak jak ostatnio kupiłam motocykl to ciężko mi połączyć te dwie pasje:)
O autostopie mogę powiedzieć tyle :"Czy autostop jest niebezpieczną formą podróży? Zdecydowanie tak. Szybko uzależnia, dając niezwykłe poczucie wolności za którym człowiek szybko zaczyna tęsknić."
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Re: ABC Autostopowicza
Właśnie!! Jakiż człowiek wolny jest na stopie!!!
Pozdrawiam i ...będę od teraz "łapał" motocyllistki w Bieszczadach...może trafię na Ciebie
Pozdrawiam i ...będę od teraz "łapał" motocyllistki w Bieszczadach...może trafię na Ciebie
Re: ABC Autostopowicza
Szkoda tylko, że tak niewiele juz osób jest chętnych do zatrzymywania się autostopowiczom ;/
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Re: ABC Autostopowicza
Tekst z piątkowej Wyborczej: Wywiad z Bogusławem Laitlem - pierwszym polskim autostopowiczem
http://wyborcza.pl/1,75402,13529489,Mil ... .html?as=2
http://wyborcza.pl/1,75402,13529489,Mil ... .html?as=2