Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Pamiątki z podróży

Ogólne dyskusje o turystyce.
Awatar użytkownika
Fromena
User
Posty: 384
Rejestracja: 7 mar 2011, o 18:48
Lokalizacja: Roztocze;)

Post autor: Fromena » 14 mar 2011, o 10:28

Ja w rodzinie zapoczątkowałam zbieranie kredek- takich dużych oklejanych różnymi atrakcjami bądź z samym napisem. Szkoda, że nie ma ich wszędzie. Ale zawsze staram się coś zastępczego kupić wtedy ;-)
.....Lubię wracać tam, gdzie byłam już.......:))

Awatar użytkownika
Gniewko
User
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2011, o 18:04
Lokalizacja: Po południu

Post autor: Gniewko » 21 mar 2011, o 20:14

Najchętniej robię zdjęcia, które czasem przeglądam. Moja żonka bardzo lubi oglądać fotki. Oprócz tego oczywiście wspomnienia i wrażenia.


Pozdrowka

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Adler » 21 mar 2011, o 20:18

skiwopin pisze:Najchętniej robię zdjęcia, które czasem przeglądam. Moja żonka bardzo lubi oglądać fotki.
Wrzuć kilka zdjęć z wycieczek do "Kącika fotograficznego".

Awatar użytkownika
Gniewko
User
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2011, o 18:04
Lokalizacja: Po południu

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Gniewko » 20 lis 2011, o 16:07

W mojej rodzinie powoli staje się tradycją przywożenie talerzy pamiątkowych z wakacji. Wiszą potem na ścianie.
Co do podkowy na szczęście- uważajcie, bo jak nazbieracie za dużo, może będziecie chcieli się pozbyć nadmiaru, a wtedy możecie mieć pecha. Tak jak Tytus- bohater komiksu. Popularnego w mojej wczesnej młodości.

Pozdrowka

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: amber » 20 lis 2011, o 19:23

Ja z podróży staram się przywieść pocztówkę i choćby kawałek kamienia:) wszystko potem oczywiście się kurzy (czasem nie kończy się na jednym kamieniu), ale jestem typem "chomika" i wszystko zachowuje na pamiątke.
Wydaje mi się, że zdjęcia też są taką pamiątką. Chociąż przy dzisiejszej technologii gdzie można ich przywieść niezliczoną ilość, nie są już tak przemyślane jak wtedy gdy przywoziło się 24 czy 36 :)

Awatar użytkownika
petruss1990
User
Posty: 1019
Rejestracja: 15 maja 2011, o 16:58
Lokalizacja: Hrubieszów/Lublin

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: petruss1990 » 21 lis 2011, o 15:29

Obowiązkowo pocztówki, widokówki.
Nie można kochać ojczyzny, nie kochając miejsca, w którym się człowiek urodził...

lucyna
User
Posty: 123
Rejestracja: 23 cze 2011, o 08:02
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: lucyna » 21 lis 2011, o 16:21

W zależności od zasobności portfela są to książki lub mapy. Ostatnimi czasy bywam na Słowacji, oj cierpią na tym moje fundusze, cierpią. Tym bardziej, że kupuję też coś dla Kolegów.
Oczywiście wszystkie te wspaniałości gromadzę. Szuflady są pełne map, a książki walają się wszędzie.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Adler » 25 lis 2011, o 21:12

U mnie ostatnio coś drobnego, typowego dla danego regionu/kraju...

Awatar użytkownika
Tonfa
User
Posty: 65
Rejestracja: 7 mar 2011, o 12:01
Lokalizacja: Kraków

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Tonfa » 28 lis 2011, o 14:55

Najczęściej zdjęcia.

Oprócz tego lubię przywozić sobie jakieś t-shirty z motywem z danego kraju/miasta. Do tego obowiązkowo mała przypinka: mam przypinkę z niemal każdej podróży - robi się fajna kolekcja.

Truskawka

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Truskawka » 15 gru 2011, o 17:05

tez stawiamy na fotografie! Najfajniejsze zawsze drukujemy i wieszamy na naszej "pamiątkowej ścianie" :)

Awatar użytkownika
Fromena
User
Posty: 384
Rejestracja: 7 mar 2011, o 18:48
Lokalizacja: Roztocze;)

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Fromena » 19 gru 2011, o 23:31

ja jeszcze stawiam na coś bardzo osobistego typu np. biżuteria. Mam wiele takich rzeczy gdzie ubierając je na co dzień przypominam sobie o danym wyjeździe bo np. bransoletka jest z Berlina, kolczyki kupione w Odessie.
Co prawda nie mają one swojego specyficznego wyglądu (często kupowane w znanych sieciówkach), ale to, że są z jakiegoś danego miejsca już coś o nich znaczy.
.....Lubię wracać tam, gdzie byłam już.......:))

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Comen » 20 gru 2011, o 08:30

Widokówki i zdjęcia. Kiedyś przywoziłem też puszki z piwa, ale za dużo żelastwa było i zlikwidowałem kolekcję.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: amber » 5 sty 2012, o 19:04

Nie wiem jak to zaklasyfikować ale z ostatniej wycieczki przywiozłam sobie "kołek drewniany".
Jakiś ponad metr wysoki a gruby 15cmx15cm :)
Podobał mi się więc sobie wziełam :D

komar

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: komar » 17 mar 2012, o 15:59

Z różnych wycieczek/wyjazdów przywożę że sobą pocztówki, i nie raz ewentualnie coś co się kojarzy z danym miastem np. z Torunia przywiozłem podobiznę Kopernika.

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: amber » 23 mar 2012, o 19:43

Tym razem przywiozłam sobie całą serię znaczków pocztowych z muminkami :P

Awatar użytkownika
kikama
User
Posty: 32
Rejestracja: 4 maja 2012, o 21:12
Lokalizacja: Podlasie

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: kikama » 6 maja 2012, o 18:55

Zdecydowanie zdjęcia, widokówki i bilety (wstępu oraz komunikacji).

anna0078

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: anna0078 » 6 maja 2012, o 20:48

wspomnienia
wrażenia
zdjęcia, duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdjęć :-)
różniste gadżety

crazysquirrel

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: crazysquirrel » 15 cze 2012, o 10:35

zazwyczaj jakieś drobiazgi z danego kraju. Podczas podróży prowadzę pamiętnik, więc często też zasuszam w nim jakieś rośliny, wklejam pocztówki i etykiety z różnych rzeczy - zbieractwo ;)

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: amber » 16 cze 2012, o 11:47

ja ostatnio zastanawiałam się nad rozpoczęciem zbierania pamiątek kojarzącym się dokładnie z danym krajem.
Np. Paryż -wieża Eiffla , Wegry - papryczki :)
Zastanawialiście się z czym Wam się kojarzą konkretne kraje?
Co przywieźlibyście z Polski będąc turystami?:P

Awatar użytkownika
petruss1990
User
Posty: 1019
Rejestracja: 15 maja 2011, o 16:58
Lokalizacja: Hrubieszów/Lublin

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: petruss1990 » 17 cze 2012, o 06:19

Wyborową! A tak poważnie to zależy od miasta. Kraków ma smoka, stolica syrenkę, Toruń pierniki (i fajne pudełka na nie)...
Nie można kochać ojczyzny, nie kochając miejsca, w którym się człowiek urodził...

Truskawa

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Truskawa » 21 cze 2012, o 13:53

Ja mam zdjęcia, nie kupuję pamiątek bo mi się to kurzy na półkach

Verdi
User
Posty: 10
Rejestracja: 3 lip 2012, o 12:04

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Verdi » 3 lip 2012, o 12:10

Ja staram się przywozić jakąś pamiątkę z każdej podróży, wiadomo że nie chcę też przesadzić i nie kupuje tego co kiczowate i popularne,ale to co wyjątkowe i co będzie mi się kojarzyć z danym miejscem.

Awatar użytkownika
amber
User
Posty: 789
Rejestracja: 20 paź 2011, o 21:26
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: amber » 7 paź 2012, o 07:04

Powrót z Bałkanów nie mógł zakończyć się bez przywiezienia pamiątek. Z racji ograniczonego miejsca (i to bardzo) udało mi się przywieźć trochę muszli, kamieni i coś co wygląda na kawałki rafy koralowej:). Obowiązkowo pocztówka z każdego miejsca, zaś z Albami flaga :)

Awatar użytkownika
Gollum
User
Posty: 1081
Rejestracja: 28 lip 2012, o 09:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Gollum » 9 gru 2012, o 21:54

Przeważnie zdjęcia (liczone w tysiacach), miejscowe alkohole, jakieś owoce czy inne rzeczy jadalne i wspomnienia.
Ja, malakolog amator, zawsze przywożę jakieś muszle. Z Chorwacji była tego pełna skrzynka, z Węgier kilkanascie muszli rzadkiej u nas szczeżui olbrzymiej, a z Ukrainy przemyciłem (dosłownie) marę kilo różnych muszli, z czego większość to sercówki, które są tam uzywane jako materiał terapeutyczny dla dzieci z zaburzeniami sensorycznymi. Połowę miałem wziąć ja do szkoły a druga połowę żona do sweojego gabinetu integracji sensorycznej. A że ja straciłem podopiecznego, to całe muszle przejęła żona.
Kolejcjonuje ona dzwonki, więc z każdej wyprawy staramy się jej przywozić dzwonki. Cichaczem, bo ona zwykle trzyma kasę i „oszczędza”, ale jest na pewno dzwonek słowacki, kilka niderlandzkich, belgijski i parę innych.
Z Chorwacji przyjechały smokwy, jak nazywalismy z chorwacka figi. Z Węgier brzoskwiń się nie udało wiele przywieźć, bo dzieci (zwłaszcza owocożerny syn) skonsumowały po drodze większość. Ale migdałów z Tihany przywieźlismy sporo. Z Madery przyjechały różne dziwne owoce w mniejszych lub większych ilosciach (cherymoja, guajawa, monstera, kilka gatunków marakui, banano-ananas, czyli owoce monstery dziurawej i banany w wersji dzikiej i prawdziwej, porzadnie wygiętej i jeszcze parę innych).
Z Madery żona przywiozła czapkę, bedącą turystyczną marną podróbką tradycyjnej szpiczastej czapki, miniaturę ichniejszego instrumentu, najbardziej podobnwego do kaszubskjich diabelskich skrzypiec i płytę z tamtejszą muzyką, która okazała się być jakoś dziwnie podobna do naszej.
Ze strefy południowej przywozimy też liście (a w zasadzie gaqłązki) laurowe. Z Krymu były to gałązki zebrane tuż po strzyżeniu laurowego zywopłotu, z Chorwacji ordynarnie skradzione z drzew rosnących na wyspie Ciovo, a z Madery obłamana przez kogoś lub wiatr gałąź z Rabacal.
Z Grecji żona, zafascynowana Murzynami (tak jak ja Chinkami i Polinezyjkami), chciała córce załatwić przyjaciela w postaci Murzyna z Jamajki. Ale córka okazała się wyznawczynią teorii, iż miejsce asfaltu jest na ulicznej nawiwerzchni i Jamajczykiem nawet się nie raczyła zainteresować.
Z Holandii przywiozłem synowi zabawki, mające go zainteresować w strone robotyki, którą cokolwiek się interesował jako dziecko. Raz był to robot chodzący sterowany pilotem, drugim rzem styropianowy samolot sterowany radiowo. Niewiele to dało, syn lubi Roboticę oglądać na Discovery, ale bynajmniej mocniej w to nie wsiąkł.

Awatar użytkownika
Remi
User
Posty: 558
Rejestracja: 21 maja 2013, o 22:41
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Pamiątki z podróży

Post autor: Remi » 24 maja 2013, o 22:58

Ja oczywiście jak większośc przywoże zdjęcia. :)
Od pewnego czasu magnesy na lodówkę, pieczątki w notesie. A z ostatniej wyprawy czeskiego krecika :D <lol>

ODPOWIEDZ