Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki, urlopu w kraju.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: tango » 14 cze 2017, o 21:08

Do Skały z Krakowa dojechałem autobusem firmy MBM, który z ul. Ogrodowej miał odjazd 9.20. Nie wiem tylko jak długo jeszcze to będzie aktualne, bo zaraz zacznie się rejon skrzyżowania ul. Pawiej z ul. Lubicz i busy zostaną odcięte od dojazdu do ul. Ogrodowej.

No więc... godz. 10.10. wysiadam z autobusu w Skale.

Obrazek

Obrazek
Na dno Doliny Prądnika zszedłem sobie taką oto spokojną boczną drogą, która biegnie równolegle do drogi głównej, a ściśle to poniżej niej.

Obrazek
Już prawie na dnie doliny. Z prawej znajduje się skałka o nazwie Pochylec, na której często trenują wspinacze skałkowi - niekwestionowana ozdoba Jury Krakowsko-Częstochowskiej.

Obrazek
Skrzyżowanie dróg na dnie doliny. Skieruję się na nim w prawo.

Obrazek
Tak wygląda początek marszu dnem Doliny Prądnika ku Pieskowej Skale...

Obrazek
...dalsza droga...

Obrazek
Na nasłonecznionej wapiennej skale rosły sobie takie oto drobniutkie żółte kwiatuszki. :)
Niestety nie mam pojęcia co to jest za roślinka... (W)

Obrazek
Pod koniec drugiej godziny tuptania asfaltem oczom moim ukazała się Maczuga Herkulesa,
a za nią w tyle zamek w Pieskowej Skale.

Obrazek
Skręciłem w bok na leśną skałkę... Znalazłem tam taką oto zanokcicę skalną...
Bardzo lubię tą drobną paprotkę...

Obrazek
Raz jeszcze Maczuga Herkulesa oraz zamek w Pieskowej Skale w tle.

Obrazek
Maczuga Herkulesa z dalszej drogi ku zamkowi, czyli odwracając się i patrząc wstecz...

Obrazek
Zamek już bliżej...

Obrazek
Figura na skałce pod zamkiem.

Obrazek
Po niedługim i lekko męczącym podejściu zbliżam się do bramy wjazdowej na zamek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Żeby tu wejść to już trzeba zakupić bilet...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zwiedzanie części muzealnej już zakończone...
Teraz czas na smaczne II śniadanie (z plecaka, a nie z restauracji).

Obrazek

Obrazek
Już po wyjściu za bramę... Na terenie zamku spędziłem równą godzinę...

Obrazek

Obrazek
Moja dalsza droga wiedzie szlakiem rowerowym przez Wąwóz Babie Doły...
Cisza i spokój... Turystów brak... Drogę w pewnym momencie przebiegł mi lis...

A tak w ogóle to w ten wąwóz wstrzeliłem się z pewną trudnością...
Na pewno trzeba nieco wcześniej zachować wzmożoną uwagę...
Ja zapędziłem się zbyt daleko w stronę zabudować Sułoszowej i w rezultacie musiałem zawracać, chodzić komuś po prywatnej łące, etc...

Obrazek
To chyba dzika róża. Zdjęcie wykonane już na polach po wyjściu z wąwozu...

Obrazek
Krajobraz pól uprawnych między Pieskową Skałą, a Gotkowicami.
Trochę mi szkoda, że polne drogi zostały tu wyasfaltowane...
Rzekomo ku uciesze rowerzystów, którzy mają tu dobrze wyznakowane szlaki rowerowe.
Jednak... czy naprawdę rowerzyści cieszą się z tego asfaltu?? (T)

Obrazek
Zaczęły się Gotkowice. Same nowe domy!!!
...i nowe chodniki wybudowane za unijne pieniądze...

Obrazek
W końcu doszedłem do szosy Kraków-Olkusz...

Obrazek
Szosa Kraków-Olkusz, przystanek Gotkowice. Godzina 15.05.
Teoretycznie mógłbym już tutaj zaczekać na busa,
ale przeszedłem sobie jeszcze kilkaset metrów w kierunku Jerzmanowic...

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: Comen » 14 cze 2017, o 22:35

Widzę, że w tym sezonie dość często wybierasz Wyżynę jako cel wycieczek.
Podobno parkingi na Ogrodowej mają zostać całkowicie zlikwidowane, co raczej nie jest dobrą wiadomością, bo busy startować będą z jakichś tajemniczych miejsc, jeden stąd drugi stamtąd, nie będzie wiadomo gdzie się udać - presja na działki w centrum miasta.
Jeśli chodzi o zamek w Pieskowej Skale to wart jest zwiedzenia wewnątrz? Czy można dostać się na te ogrody na bastionie, czy da się je tylko podziwiać z tarasu z góry?
Duży ruch samochodowy w Dolinie Prądnika? Ze względu na wąskie pobocze wolałem iść zawsze górą przez Grodzisko.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: tango » 15 cze 2017, o 00:16

Comen pisze:
14 cze 2017, o 22:35
Widzę, że w tym sezonie dość często wybierasz Wyżynę jako cel wycieczek.
Z tą Jurą to u mnie bywało różnie w różnych latach.
W tym roku "odkryłem" Skałę i ten sposób docierania do Doliny Prądnika,
podobnie jak docieranie do zamku w Rudnie busem jadącym do Zalasu...

Ogólnie do Jury mam duży sentyment, no i Jura jest jednak bliżej Krakowa niż np. Beskid Wyspowy,
więc łatwiej się na nią wybrać niż w góry.
Podobno parkingi na Ogrodowej mają zostać całkowicie zlikwidowane, co raczej nie jest dobrą wiadomością, bo busy startować będą z jakichś tajemniczych miejsc, jeden stąd drugi stamtąd, nie będzie wiadomo gdzie się udać - presja na działki w centrum miasta.
Też słyszałem że mają zostać zlikwidowane i wieść tą przyjmuję z dużą przykrością.
Ponieważ jednak nie będzie to przecież całkowity kataklizm to mam nadzieję, że zdołam się przystosować do nowej sytuacji. Zwłaszcza że przecież istnieje internet, a jakaś gazeta ("Wyborcza"?) dołącza kilka razy do roku zbiorczy rozkład odjazdów komunikacji busowej i autobusowej - ze wszystkich miejsc na terenie Krakowa.
Jeśli chodzi o zamek w Pieskowej Skale to wart jest zwiedzenia wewnątrz? Czy można dostać się na te ogrody na bastionie, czy da się je tylko podziwiać z tarasu z góry?

Zamek w oczywisty sposób wart jest zwiedzania wewnątrz.
Co do ogrodów w bastionie to wydaje mi się, że nie ma możliwości ich zwiedzania.
Comen pisze:
14 cze 2017, o 22:35
Duży ruch samochodowy w Dolinie Prądnika? Ze względu na wąskie pobocze wolałem iść zawsze górą przez Grodzisko.
Ruch samochodowy oczywiście był, nawet duże pojazdy...
Ale raczej nieduży.

Generalnie jest tam kilka ostrych zakrętów, gdzie trzeba iść naprawdę z dużą ostrożnością, żeby zdążyć uciec w krzaki, gdyby coś znienacka wyskoczyło zza zakrętu... Ja chciałem iść właśnie konkretnie dnem doliny...

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: Adler » 15 cze 2017, o 12:13

Comen pisze:
14 cze 2017, o 22:35
Czy można dostać się na te ogrody na bastionie, czy da się je tylko podziwiać z tarasu z góry?
tango pisze:
15 cze 2017, o 00:16
Co do ogrodów w bastionie to wydaje mi się, że nie ma możliwości ich zwiedzania.
Sądząc po aktualnym stanie chyba nie ma takiej możliwości.
I dobrze. Gdyby tam weszły grupy szkolne, a miejsce dość często wybierane na wycieczki, byłoby już po ogrodzie.

Awatar użytkownika
dinksiarz
User
Posty: 507
Rejestracja: 30 paź 2015, o 23:54
Lokalizacja: Rzeszów/Krosno

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: dinksiarz » 15 cze 2017, o 16:13

Do tego zamku mam pecha, byłem tam kilka razy i zawsze był albo przed remontem, albo w trakcie remontu albo był po prostu nieczynny ;) Ten sam problem mam z kaplicą zamkową w Lublinie, co przyjadę wiecznie zamknięta!

Awatar użytkownika
tango
User
Posty: 641
Rejestracja: 27 lip 2014, o 02:44
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Skała - Pieskowa Skała - Gotkowice (13.06.2017)

Post autor: tango » 17 cze 2017, o 03:01

Ja już od dobrych kilku lat przestałem gdziekolwiek jeździć "w ciemno". Zawsze robię dokładne rozpoznanie przez internet, a bardzo często również telefonicznie. To mnie w dużym stopniu zabezpiecza przed rozmaitymi niespodziankami.

Np. zamek w Pieskowej Skale ma swoją stronę www tutaj:
http://pieskowaskala.eu/

Przed tą wycieczką kilkakrotnie tam zaglądałem.

ODPOWIEDZ