Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Śląskie: Bielsko-Biała (2014...do teraz)
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Relacja: Bielsko-Biała
Raczej nie stołuję się w Sferze, więc mogę się mylić, ale wydaje mi się, że to nie jest restauracja wiedeńska, tylko kawiarnia (Mozart), Sfera I parter, natomiast obiad (czy coś na kształt ) można zjeść w obu Sferach na drugich piętrach.
Raz, czy dwa zdarzyło mi się zjeść pyszne naleśniki obok księgarni Matras.
Ale ze schabowszczakiem faktycznie może być problem... <bezradny>
Raz, czy dwa zdarzyło mi się zjeść pyszne naleśniki obok księgarni Matras.
Ale ze schabowszczakiem faktycznie może być problem... <bezradny>
Relacja: Bielsko-Biała
Faktycznie. Chodziło mi o "Mozarta" (w pamięci utkwiło mi hasło "Wiedeńska").
Ale spokojnie.
Comen, nie byłeś czujny.
Na II piętrze jest "Deka Smak" i Twoje kotlety.
Ale spokojnie.
Comen, nie byłeś czujny.
Na II piętrze jest "Deka Smak" i Twoje kotlety.
Relacja: Bielsko-Biała
Po piętrach faktycznie nie łaziłem, bo jestem przyzwyczajony, że gastronomia jest tam gdzie zwykło być piano nobile
W Krakowie czy Warszawie zawsze jednak znajdywałem coś takiego na parterze.
W Krakowie czy Warszawie zawsze jednak znajdywałem coś takiego na parterze.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Bielsko-Biała
Widocznie teraz jest nowy "trynd". W otwartej galerii na dworcu kolejowym w Katowicach dział lokali gastronomicznych jest na ostatnim, najwyższym piętrze. Podobnie jest w galerii w Bytomiu.Comen pisze:Po piętrach faktycznie nie łaziłem, bo jestem przyzwyczajony, że gastronomia jest tam gdzie zwykło być piano nobile
W Krakowie czy Warszawie zawsze jednak znajdywałem coś takiego na parterze.
Relacja: Bielsko-Biała
Fajnie czasem poszwendać się nocą po mieście.
Pozdrawiam z B-B
Pozdrawiam z B-B
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Też jutro tam będę - tym razem jednak za dnia. Co prawda prognozy nie wyglądają rewelacyjnie, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
Relacja: Bielsko-Biała
W końcu nastała przysłowiowa złota polska jesień. Nie wiadomo, jak długo będzie można się nią cieszyć, dlatego dziś wybrałam się na 16-to kilometrową wycieczkę rowerową "po mieście", do moich ulubionych miejsc
Lipnik
zbiorniki retencyjne
kamienny amfiteatr z 1938 r.
Straconka
głowa lwa zainstalowana w 1961 r. przed budynkiem OSP. Głowa stanowi część rzeźby zamówionej w 1917 r. dla cmentarza austriackiego w Kraśniku, była kuta przez włoskich jeńców pod kierunkiem swego przełożonego, artysty rzeźbiarza mjr Eliso Gotti w 8 blokach skalnych. Dzieła nie zdążono zakończyć do momentu upadku Austro-Węgier.
https://photos.app.goo.gl/e1iCerG4ySPHpPsV2
Lipnik
zbiorniki retencyjne
kamienny amfiteatr z 1938 r.
Straconka
głowa lwa zainstalowana w 1961 r. przed budynkiem OSP. Głowa stanowi część rzeźby zamówionej w 1917 r. dla cmentarza austriackiego w Kraśniku, była kuta przez włoskich jeńców pod kierunkiem swego przełożonego, artysty rzeźbiarza mjr Eliso Gotti w 8 blokach skalnych. Dzieła nie zdążono zakończyć do momentu upadku Austro-Węgier.
https://photos.app.goo.gl/e1iCerG4ySPHpPsV2
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Nawet i najbliższa okolica pozwala na odrobinę relaksu zwłaszcza w tak pięknych okolicznościach przyrody. Kraśnik nie upominał się o swojego lwa?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Relacja: Bielsko-Biała
Zamówienie złożyli Austriacy, więc po upadku Monarchii chyba nie miał kto się upomnieć o rzeźbę - tak mi się wydaje.
Dodam jeszcze, że głowa lwa wykonana jest z piaskowca średnioziarnistego (godulskiego).
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
W Bielsku-Białej od wczoraj trwa impreza pt. Święta na Starówce. Mnóstwo różnorakich straganów jest na Starym Rynku i na Pigalaku, tj. na Pl. Chrobrego.
Ogólnie centrum miasta prezentuje się dość ładnie.
I jeszcze na koniec dwie nowe bielskie iluminacje
https://photos.app.goo.gl/0LnUIhN94oHVeYbb2
Ogólnie centrum miasta prezentuje się dość ładnie.
I jeszcze na koniec dwie nowe bielskie iluminacje
https://photos.app.goo.gl/0LnUIhN94oHVeYbb2
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Reksio rewelacja.
Ogólnie Bielsko-Biała bardzo ładnie się prezentuje w około świąteczny czas.
Ogólnie Bielsko-Biała bardzo ładnie się prezentuje w około świąteczny czas.
Relacja: Bielsko-Biała
Dodałbym, że nie tylko w tym czasie. Miasto jest samo w sobie atrakcyjne turystycznie.
Relacja: Bielsko-Biała
Potwierdzam. Zabytków jest tam od groma i trochę - tylko parkingu dla autokarów turystycznych w rozsądnej odległości od centrum brak (jak w wielu polskich miastach).
Relacja: Bielsko-Biała
To fakt, krucho z tym. Jedynie na parkingu przy Bielskim Centrum Kultury (róg Słowackiego i Piastowskiej) są miejsca dla 2 (chyba) autokarów, a na rogu PCK i Broniewskiego dla 5-ciu. Obie lokalizacje są blisko centrum.
Poza tym włodarze miasta obiecali budowę nowych parkingów przy ul Lwowskiej i Krakowskiej, tak więc może kiedyś będzie lepiej...
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Krucho tym bardziej, że przy BCK miejsca są tylko dla gości tejże instytucji i Teatru Banialuka. Zostaje 5 miejsc na rogu PCK które przy zwiedzaniu Białej są niezłe, ale przy zwiedzaniu Bielska szału nie robią. Znając życie na tych 5 miejscach pewnie zdarza się parkować osobówkom. Oby powstały nowe parkingi i ktoś w urzędzie miejskim pomyślał o grupach turystów zorganizowanych.evil pisze: ↑18 gru 2017, o 12:23To fakt, krucho z tym. Jedynie na parkingu przy Bielskim Centrum Kultury (róg Słowackiego i Piastowskiej) są miejsca dla 2 (chyba) autokarów, a na rogu PCK i Broniewskiego dla 5-ciu. Obie lokalizacje są blisko centrum.
Poza tym włodarze miasta obiecali budowę nowych parkingów przy ul Lwowskiej i Krakowskiej, tak więc może kiedyś będzie lepiej...
Relacja: Bielsko-Biała
Dzisiaj na bielski portal wrzucili taki filmik - Bielsko-Biała w pigułce
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Moje miasto nie przestaje mnie zaskakiwać
mozaika na ścianie Zakładów Sprzętu Sportowego Polsport, które zostały zbudowane w latach 60-tych w miejscu zlikwidowanego cmentarza żydowskiego
kopia rzeźby pt. Thsuki-no-hikari" światowej sławy rzeźbiarza Igora Mitoraja, który uczył się w bielskim Plastyku
mozaika na ścianie Zakładów Sprzętu Sportowego Polsport, które zostały zbudowane w latach 60-tych w miejscu zlikwidowanego cmentarza żydowskiego
kopia rzeźby pt. Thsuki-no-hikari" światowej sławy rzeźbiarza Igora Mitoraja, który uczył się w bielskim Plastyku
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Dzisiaj tj.26.06.18 r. w Bielsku-Białej został odsłonięty pomnik-ławeczka poetki, powieściopisarki, przyjaciółki Witkacego - Kazimiery Alberti.
Kazimiera Alberti i jej mąż, który był starostą bialskim mieszkali w tym budynku:
Kazimiera Alberti i jej mąż, który był starostą bialskim mieszkali w tym budynku:
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Bielsko-Biała
Ławeczka jest przy budynku w którym mieszkali ?
Relacja: Bielsko-Biała
Nie, jest na terenie ATH na Błoniach.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Re: Relacja: Bielsko-Biała
Jak wygląda komunikacja miejska w Bielsku-Białej? Pytam o ceny biletów jednorazowych, ewentualnie biletów dziennych lub czasowych jeśli są takie. Interesuje mnie też połączenie z okolic dworca autobusowego w rejon wyjścia szlaków na Magurkę Wilkowicką np. Straconka, Mikuszowice, a także w rejon zapory w Wapienicy oraz na tzw. Błonia. W miarę możliwości bez przesiadek po drodze. Jaka jest średnia częstotliwość kursów na tych trasach?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Relacja: Bielsko-Biała
Prawie nie jeżdżę autobusami, więc nie wiem, czy są dzienne, czasowe, czy inne, cena normalnego biletu chyba 3 zł, u kierowcy 4 zł.
Podaję Ci link do strony, z której wyczytasz wszystko, co Cię interesuje, w zakładce Informacje dla pasażerów:
http://www.mzk.bielsko.pl/8,artykul.html
https://mzd.bielsko.pl/tabelaryczny-roz ... ku-bialej/
Do Straconki dojedziesz nr 11, wysiadasz koło kościoła, stamtąd masz szlaki na Magurkę bądź na Hrobaczą Łąkę.
Do Mikuszowic Krakowskich nr 2, wysiadasz na ostatnim przystanku i idziesz czarnym szlakiem obok ruin szpitala Stalownik przez tzw. Siodło (Przełęcz pod Łysą Górą) na Magurkę, bądź idziesz wzdłuż głównej drogi przez Wilkowice i za kilkanaście minut skręcasz w lewo na czerwony szlak na Magurkę przez Rogacz.
W Mikuszowicach polecam odwiedzić zabytkowy kościół Św. Barbary - wtedy trzeba wysiąść 2 przystanki wcześniej, niż na Magurkę i zapytać o drogę, lub wysiąść na przedostatnim przystanku, ale stamtąd prowadzą tylko ścieżki lub wąskie dróżki pomiędzy domami, trochę skomplikowane, ale - koniec języka za przewodnika :-)
Do Mikuszowic Śląskich, czyli na Błonia nr 24, 10 lub 1, ale najlepiej 24, bo podjeżdża najbliżej.
Do Wapienicy nr 16. Akurat w tę sobotę z okazji Dnia Wody jest możliwość darmowego wejścia na koronę zapory w Wapienicy w godz. 10-16.
Gdybyś chciał iść na Dębowiec, Szyndzielnię lub Klimczok - jedziesz autobusem nr 8 do samego końca.
A kiedy się wybierasz do B-B?
Podaję Ci link do strony, z której wyczytasz wszystko, co Cię interesuje, w zakładce Informacje dla pasażerów:
http://www.mzk.bielsko.pl/8,artykul.html
https://mzd.bielsko.pl/tabelaryczny-roz ... ku-bialej/
Do Straconki dojedziesz nr 11, wysiadasz koło kościoła, stamtąd masz szlaki na Magurkę bądź na Hrobaczą Łąkę.
Do Mikuszowic Krakowskich nr 2, wysiadasz na ostatnim przystanku i idziesz czarnym szlakiem obok ruin szpitala Stalownik przez tzw. Siodło (Przełęcz pod Łysą Górą) na Magurkę, bądź idziesz wzdłuż głównej drogi przez Wilkowice i za kilkanaście minut skręcasz w lewo na czerwony szlak na Magurkę przez Rogacz.
W Mikuszowicach polecam odwiedzić zabytkowy kościół Św. Barbary - wtedy trzeba wysiąść 2 przystanki wcześniej, niż na Magurkę i zapytać o drogę, lub wysiąść na przedostatnim przystanku, ale stamtąd prowadzą tylko ścieżki lub wąskie dróżki pomiędzy domami, trochę skomplikowane, ale - koniec języka za przewodnika :-)
Do Mikuszowic Śląskich, czyli na Błonia nr 24, 10 lub 1, ale najlepiej 24, bo podjeżdża najbliżej.
Do Wapienicy nr 16. Akurat w tę sobotę z okazji Dnia Wody jest możliwość darmowego wejścia na koronę zapory w Wapienicy w godz. 10-16.
Gdybyś chciał iść na Dębowiec, Szyndzielnię lub Klimczok - jedziesz autobusem nr 8 do samego końca.
A kiedy się wybierasz do B-B?
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Re: Relacja: Bielsko-Biała
Bielsko - Biała ma niczego sobie komunikację. Dociera ona również poza granice miasta (np. Bystra itp.). Ja korzystam od czasu do czasu i sobie chwalę.
Re: Relacja: Bielsko-Biała
Terminu jeszcze nie znam. Po prostu sonduję możliwości. Może w tym roku, może nawet w przyszłym. Najbliższa okazja 12 kwietnia, ale mam też kilka wcześniejszych pomysłów na ten dzień. W każdym razie dzięki za informacje. Widzę, że obie trasy (tzn. Bielsko-Magurka-Czupel-Bielsko i Bielsko-Błatnia-Klimczok-Bielsko) są realizowalne w trakcie jednodniówki, aczkolwiek raczej w okresie gdy dzień jest długi.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Relacja: Bielsko-Biała
Obie trasy nie są przesadnie długie, więc kwietniowy dzień w zupełności wystarczy. Ważniejsze, żeby warunki w górach były dobre o wędrowania.