Tatry z Kopieńca.jpg
Z Nosala na południe.jpg
Z Nosala oryginalna panorama Giewontu a także wgląd w dolinę Bystrej.
Giewont spod Nosala.jpg
Kuźnice i Giewont.jpg
Z Kopieńca świetnie prezentuje się otoczenie Hali Gąsienicowej.
Otoczenie Hali Gąsienicowej.jpg
Szlaki dość uczęszczane, zwłaszcza ten biegnący na Nosal. Z Bulwarów Słowackiego prowadzi stromym zakosem a następnie mija kilka skalnych progów tworzących miniaturową grań tego niewielkiego masywu znajdującego się tuż nad Zakopanem. Po drodze liczne fantazyjne skałki.
Skałki na Nosalu.jpg
Na samym szczycie na kamieniu dość trudno znaleźć wolne miejsce. Niby idą tam wszyscy, ale jednak jest to szlak tatrzański i w terenie skalistym.
W stronę Zakopanego.jpg
Przy zejściu w stronę przełęczy Nosalowej jest nawet niewielki 2-metrowy próg skalny bez żadnej asekuracji. Oczywiście łatwy, ale jednak dla części osób stanowi pewną przeszkodę.
Skałka Nosala od południa.jpg
Spokojny jak na Tatry jest odcinek szlaku z przełęczy Nosalowej do doliny Olczyskiej (kolor żółty).
Szlak do Olczyskiej.jpg
Biegnie on zrazu równo a potem łagodnie w dół z widokami na oba Kopieńce.
Polana Olczyska.jpg
Obok szlaku na hali mijamy wywierzysko Olczyskie odwadniające wyższe partie gór w tym rejon doliny Pańszczycy. Ciekawe, bo spod skały wypływa tylko niewielki potoczek, ale dosłownie 2-3 metry dalej jest to już spora rzeka, co świadczy, że woda pojawia się niepostrzeżenie z ponorów w dnie potoku.
Wywierzysko Olczyskie.jpg
Poniżej wywierzyska już przy szlaku zielonym w dnie doliny tuż przy mostku ładna kaskada.
Kaskada.jpg
Miejsce zwyczajowego popasu turystów i spacerowiczów.
Mały Kopieniec.jpg
Górne piętro Doliny Olczyskiej obecnie jest wylesione i tworzy jakby wielki lej rozcięty dolinkami licznych mniejszych i większych potoków. Trochę to przypomina gigantyczną formę krasową, aczkolwiek mocno przemodelowaną przez ruchy masowe.
Lej Olczyski szlak na Wielki Kopieniec.jpg
I sporo tu jeszcze resztek zamierającego lasu.
Umierający las.jpg
Podejście na Wielki Kopieniec biegnie fragmentem lasu na polanę z szałasami.
Hala pod Kopieńcem.jpg
Akurat była tam jakaś impreza góralska, może związana z zejściem owiec z gór. Orkiestra, koniki, kiełbaski, góralskie przyśpiewki.
Góralska impreza.jpg
Było też niewielkie stado "łowiecek".
Stado owiec.jpg
Na Kopieniec wszedłem "od tyłu" ścieżką od kamiennej kapliczki.
Ponad halą na Kopieńcu.jpg
Zszedłem bardziej stromym odcinkiem na początek hali.
Z Kopieńca na wschód.jpg
Powrót do Zakopanego doliną Olczyską w stronę Jaszczurówki za znakami zielonymi. Przy końcu doliny koło małego stawku rezerwat płazów, czyli chyba tych osławionych salamander z Jaszczurówki.
Rezerwat herpetofauny.jpg
Niestety zamiast zwierząt natknąć się tam można na butelki po piwie unoszące się w toni stawu.
Butelki.jpg
Za to w Zakopanem na Równi Krupowej zadomowiły się 2 sarny.
Sarna w Zakopanem.jpg
Cokolwiek można by powiedzieć o dużym ruchu turystycznym w Tatrach to był ładny dzień na zakończenie sezonu letniego we górach.
Smreki.jpg