Pogodę monitorowałam już od wtorku, dlatego było wiadomo, że będzie ładnie.
Przed ósmą przyjechaliśmy na camping Pod Krokwią, na którym zostawiliśmy auto (opłata 15 zł), podjechaliśmy busem do Palenicy Białczańskiej (15 zł/os.) i stamtąd przez Rusinową Polanę poszliśmy na Gęsią Szyję, potem przez Psią Trawkę na Wielki Kopieniec, a następnie przez Nosalową Przełęcz przyszliśmy do Kuźnic i za 3 zł/os wróciliśmy busikiem na camping.
To była bardzo lajtowa wycieczka w pięknych okolicznościach przyrody. Ludzi na szlaku bardzo mało.
https://photos.app.goo.gl/m7P4NNiAsVp3cuxf6