Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Beskid Sląski: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.

Byłeś/Byłaś w górach? Pochwal się relacją, zdjęciami, filmem z Twojej wycieczki górskiej, trekkingu.
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
evil
User
Posty: 977
Rejestracja: 13 lis 2014, o 08:20

Beskid Sląski: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.

Post autor: evil » 6 lis 2019, o 10:51

Moja trasa:
os. Złote Łany, B-B (ok. 320 m npm) – schronisko na Dębowcu (526 m npm) – Szyndzielnia (1028 m npm) – Klimczok (1117 m npm) – Magura (1109 m npm) – Bystra – B-B.

Tu nie ma się o czym rozpisywać, bo trasa banalna: z Dębowca czerwonym szlakiem przez Szyndzielnię, potem żółtym na szczyt Klimczoka, dalej na Magurę.
Z Magury, a właściwie od siedziby GOPR jechałam drogą pożarową, która poniżej szczytu częściowo pokrywa się z czerwonym szlakiem. Żałuję, że nie było widoku na Tatry, bo zarówno spod schroniska na Szyndzielni, jak i ze szczytu Klimczoka i Magury przy sprzyjających okolicznościach przyrody widać je, jak na dłoni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

https://photos.app.goo.gl/P1dZcWGm8Fb9EPNa9

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8832
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Relacja: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.

Post autor: Comen » 6 lis 2019, o 11:20

Trasa nie jest znowu taka banalna, w każdym razie w ładnych okolicznościach przyrody. Na Klimczoku jak widzę jakaś nowa ciekawa kolekcja się pojawiła.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

evil
User
Posty: 977
Rejestracja: 13 lis 2014, o 08:20

Re: Relacja: Rowerem na Klimczok i Magurę, 26.10.19 r.

Post autor: evil » 6 lis 2019, o 11:39

Comen pisze:
6 lis 2019, o 11:20
Trasa nie jest znowu taka banalna, w każdym razie w ładnych okolicznościach przyrody. Na Klimczoku jak widzę jakaś nowa ciekawa kolekcja się pojawiła.
Banalna w tym sensie, że po drodze nic ciekawego się nie dzieje, żadnych przerywników pod postacią ciekawych obiektów, widoków, po prostu trzeba mozolnie pod górę zapychać :)

Ta kolekcja od jakiegoś czasu powstaje, 3-4 lata, a ja - prawdę mówiąc - obejrzałam ją pierwszy raz...

ODPOWIEDZ