Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Podsumowanie roku 2020
Podsumowanie roku 2020
Ja wiem. Ten rok był dziwny. Od marca zaczęła się turystyczna blokada na całym świecie. Mimo wszystko jakieś tam wycieczki udało się Wam chyba przedsięwziąć. W tym temacie podsumowujemy więc nasze turystyczne wyjazdy z roku 2020.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Rzeczywiście to był dziwny rok...Kilka wyjazdów jednak udało się zrealizować:
styczeń: Nowa Dęba/Tarnobrzeg, Kraków
luty: Rabka Zdrój, Przełęcz Małastowska/Magura Małastowska/Nowica
kwiecień: rezerwat przyrody "Debrza" (okolice Tarnowa), ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna "Tuchowski Las"/Furmaniec, Zabawa/Wał-Ruda
maj: Szczucin
czerwiec: Chotowa k. Pilzna, Kraków
lipiec: Radocyna/Czarne/Nieznajowa
sierpień: Szczawnica Zdrój/Czorsztyn/Niedzica, "Chorwacja" w Jurkowie x 3
wrzesień: Ciężkowice
październik: Bielsko Biała/Szyndzielnia/Klimczok/Błatnia
listopad: Dąbrowa Tarnowska/Żabno/Niedomice, Zawada/Latoszyn Zdrój
styczeń: Nowa Dęba/Tarnobrzeg, Kraków
luty: Rabka Zdrój, Przełęcz Małastowska/Magura Małastowska/Nowica
kwiecień: rezerwat przyrody "Debrza" (okolice Tarnowa), ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna "Tuchowski Las"/Furmaniec, Zabawa/Wał-Ruda
maj: Szczucin
czerwiec: Chotowa k. Pilzna, Kraków
lipiec: Radocyna/Czarne/Nieznajowa
sierpień: Szczawnica Zdrój/Czorsztyn/Niedzica, "Chorwacja" w Jurkowie x 3
wrzesień: Ciężkowice
październik: Bielsko Biała/Szyndzielnia/Klimczok/Błatnia
listopad: Dąbrowa Tarnowska/Żabno/Niedomice, Zawada/Latoszyn Zdrój
Re: Podsumowanie roku 2020
W sumie dzięki tym wszystkim blokadom przynajmniej można lepiej poznać najbliższą okolicę.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
U Adlera tylko marzec i grudzień bez wyjazdów.
Re: Podsumowanie roku 2020
W tym roku nie było oczywiście nowego rekordu, ale i tak trochę pojeździłem. Większość dłuższych wycieczek w miesiącach letnich. W sumie 15 oddzielnych wyjazdów i 36 dni w terenie:
Styczeń: Cieszyn/Czeski Cieszyn [TCH] - 1 dzień
Luty: Wyżyna Krakowska (Udórz, Strzegowa) - 1 dzień
Maj: Ojcowski Park Narodowy - 1 dzień, Polski Spisz - 1 dzień
Czerwiec: Pogórze Wielickie (Pasmo Draboża) - 1 dzień, Świętokrzyskie (Kurozwęki, Krzyżtopór, Klimontów) - 1 dzień, Wyżyna Miechowska (Racławice, Skalbmierz, Stradów) - 1 dzień
Lipiec: Wielkopolska z bazą w Poznaniu - 5 dni, Gorce - 1 dzień
Sierpień: Sudety Zachodnie z bazą w Jeleniej Górze, w tym także Żytawa i Bad Oybin [GER] oraz Pec pod Sneżkou [TCH] - 9 dni, Południowa Opolszczyzna i Góry Opawskie {POL/TCH] - 4 dni
Wrzesień: Lubelszczyzna z bazą w Lublinie - 6 dni
Październik: Beskid Śląski (Szyndzielnia, Klimczok, Błatnia) - 2 dni, Pogórze Ciężkowickie (Brzanka) - 1 dzień
Listopad: Dolina Dłubni - 1 dzień
Grudzień: Torfowiska Podhala - 1 dzień
Ocena noclegów z których w tym roku skorzystałem (w skali 0-5). Standard się zdecydowanie polepszył
Hotel "Gromada" Poznań - ocena 4
Auto Camping Park, Jelenia Góra - ocena 4,5
Hotel Olimp, Prudnik - ocena 4
Apartament Zamkowy, Lublin - ocena 5
Schronisko PTTK na Błatniej - ocena 3
Na koniec podsumowania trochę fotografii w mozaice: Rzędami poziomymi:
1 Poznań - wieżowiec przy rondzie Kaponiera, ratusz Czeskiego Cieszyna, Lublin nocą - okolice Bramy Grodzkiej, Opole - skansen w Bierkowicach, ruiny zamku Krzyżtopór, grodzisko w Stradowie, pałac w Paszkówce
2 wieża widokowa na Brzance, rotunda w Cieszynie, skałka Kramnica w Przełomie Białki, wąwóz Stodoliska, torfowisko Bór na Czerwonem, Źródło Hydrografów w Imbramowicach, schronisko na Błatniej
3 widok na Biskupią Kopę, Brama Krakowska w Ojcowie, kaplica cmentarna w Czarnym Dunajcu, pałac w Kozłówce, Jaskinia w Trzech Kopcach, dąb Lech w Rogalinie, panorama Tatr z Litwinki
4 ruiny zamku Udórz, skały w wąwozie Zbrza, ruiny klasztoru w Bad Oybin [GER], pałac w Kórniku, domek loretański w Głogówku, wzgórze Trzech Krzyży w Kazimierzu Dolnym, Projekt Arado - Jelenia Góra
5 chełmskie podziemia kredowe, głaz Wodziczki w Wielkopolskim Parku Narodowym, park historyczny w Racławicach, zamek Grodziec, szlak na Maciejową w Gorcach, bifurkacja wągrowiecka, Czerwone Jeziorko w Rudawach Janowickich
6 szczyt Śnieżki, rzeźby na pałacu w Radzyniu Podlaskim, wieża Woka w Prudniku, zamek Niedzica, stado bizonów w Kurozwękach, wodospad Kamieńczyka, kolegiata w Klimontowie
Styczeń: Cieszyn/Czeski Cieszyn [TCH] - 1 dzień
Luty: Wyżyna Krakowska (Udórz, Strzegowa) - 1 dzień
Maj: Ojcowski Park Narodowy - 1 dzień, Polski Spisz - 1 dzień
Czerwiec: Pogórze Wielickie (Pasmo Draboża) - 1 dzień, Świętokrzyskie (Kurozwęki, Krzyżtopór, Klimontów) - 1 dzień, Wyżyna Miechowska (Racławice, Skalbmierz, Stradów) - 1 dzień
Lipiec: Wielkopolska z bazą w Poznaniu - 5 dni, Gorce - 1 dzień
Sierpień: Sudety Zachodnie z bazą w Jeleniej Górze, w tym także Żytawa i Bad Oybin [GER] oraz Pec pod Sneżkou [TCH] - 9 dni, Południowa Opolszczyzna i Góry Opawskie {POL/TCH] - 4 dni
Wrzesień: Lubelszczyzna z bazą w Lublinie - 6 dni
Październik: Beskid Śląski (Szyndzielnia, Klimczok, Błatnia) - 2 dni, Pogórze Ciężkowickie (Brzanka) - 1 dzień
Listopad: Dolina Dłubni - 1 dzień
Grudzień: Torfowiska Podhala - 1 dzień
Ocena noclegów z których w tym roku skorzystałem (w skali 0-5). Standard się zdecydowanie polepszył
Hotel "Gromada" Poznań - ocena 4
Auto Camping Park, Jelenia Góra - ocena 4,5
Hotel Olimp, Prudnik - ocena 4
Apartament Zamkowy, Lublin - ocena 5
Schronisko PTTK na Błatniej - ocena 3
Na koniec podsumowania trochę fotografii w mozaice: Rzędami poziomymi:
1 Poznań - wieżowiec przy rondzie Kaponiera, ratusz Czeskiego Cieszyna, Lublin nocą - okolice Bramy Grodzkiej, Opole - skansen w Bierkowicach, ruiny zamku Krzyżtopór, grodzisko w Stradowie, pałac w Paszkówce
2 wieża widokowa na Brzance, rotunda w Cieszynie, skałka Kramnica w Przełomie Białki, wąwóz Stodoliska, torfowisko Bór na Czerwonem, Źródło Hydrografów w Imbramowicach, schronisko na Błatniej
3 widok na Biskupią Kopę, Brama Krakowska w Ojcowie, kaplica cmentarna w Czarnym Dunajcu, pałac w Kozłówce, Jaskinia w Trzech Kopcach, dąb Lech w Rogalinie, panorama Tatr z Litwinki
4 ruiny zamku Udórz, skały w wąwozie Zbrza, ruiny klasztoru w Bad Oybin [GER], pałac w Kórniku, domek loretański w Głogówku, wzgórze Trzech Krzyży w Kazimierzu Dolnym, Projekt Arado - Jelenia Góra
5 chełmskie podziemia kredowe, głaz Wodziczki w Wielkopolskim Parku Narodowym, park historyczny w Racławicach, zamek Grodziec, szlak na Maciejową w Gorcach, bifurkacja wągrowiecka, Czerwone Jeziorko w Rudawach Janowickich
6 szczyt Śnieżki, rzeźby na pałacu w Radzyniu Podlaskim, wieża Woka w Prudniku, zamek Niedzica, stado bizonów w Kurozwękach, wodospad Kamieńczyka, kolegiata w Klimontowie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Niezły dorobek jak na "covidowy" rok.
Mnie umknął jeszcze jeden wyjazd do Krakowa w czerwcu (naniesiony na listę). Typowo turystyczny, gdyż z dziećmi zwiedziliśmy dziedziniec Zamku Królewskiego, Wawel, smoka, kupiliśmy pamiątki i...dostaliśmy blokadę na koło, a potem mandat za parkowanie w niewłaściwym miejscu (miejsce tylko dla mieszkańców).
Mnie umknął jeszcze jeden wyjazd do Krakowa w czerwcu (naniesiony na listę). Typowo turystyczny, gdyż z dziećmi zwiedziliśmy dziedziniec Zamku Królewskiego, Wawel, smoka, kupiliśmy pamiątki i...dostaliśmy blokadę na koło, a potem mandat za parkowanie w niewłaściwym miejscu (miejsce tylko dla mieszkańców).
Re: Podsumowanie roku 2020
Bardzo ładny zestaw Comena. I po co jeździć za granicę skoro w Polsce tyle oryginalnych i pięknych miejsc.
Projekt Arado w Jeleniej - a nie czasem w Kamiennej Górze ?
Projekt Arado w Jeleniej - a nie czasem w Kamiennej Górze ?
Re: Podsumowanie roku 2020
Są dwa oddziały: jeden w Kamiennej Górze, drugi w Jeleniej Górze.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Rzeczywiście mogliśmy wtedy podjechać na ten podziemny.Adler pisze: ↑3 sty 2021, o 15:06Mnie umknął jeszcze jeden wyjazd do Krakowa w czerwcu (naniesiony na listę). Typowo turystyczny, gdyż z dziećmi zwiedziliśmy dziedziniec Zamku Królewskiego, Wawel, smoka, kupiliśmy pamiątki i...dostaliśmy blokadę na koło, a potem mandat za parkowanie w niewłaściwym miejscu (miejsce tylko dla mieszkańców).
Re: Podsumowanie roku 2020
To na jakiej ulicy Was skasowali? Był jakiś zakaz?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Róg Straszewskiego i Poselskiej. Zakaz ruchu (nie obowiązuje mieszkańców).
Re: Podsumowanie roku 2020
No tak bo to już jest starówka, czyli strefa A. Parking podziemny, ale płatny był kawałek dalej. Zatrzymać się też można gdzieś po drugiej stronie Wawelu: Bernardyńska, Smocza, Koletek - ale trzeba mieć trochę szczęścia.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Za parking normalnie zapłaciłem w parkomacie. Moja wina i tyle w temacie.
Re: Podsumowanie roku 2020
Czekamy na Twoją listę
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
- petruss1990
- User
- Posty: 1025
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 16:58
- Lokalizacja: Hrubieszów/Lublin
Re: Podsumowanie roku 2020
Rok 2020 był dziwny - wiadomo, ale gdzieś tam człowiek pojechał, cośtam zobaczył :-)
Styczeń - Tatry
luty - czerwiec małe wypady: Roztocze (okolice Krasnobrodu, Werchrata, bunkry linii Mołotowa), Lasy Parczewskie, eksploracja mniej znanych okolic Kazimierza Dolnego
Czerwiec - Beskid Sądecki- Rytro
Do sierpnia wycieczki rowerowe w okolicach Lublina
Wrzesień - Góry Izerskie i szeroko pojęta okolica (Oybin, Czeski Raj, Snieżka,)
Do Końca roku- wypady w okolice Lublina, Kodnia
Styczeń - Tatry
luty - czerwiec małe wypady: Roztocze (okolice Krasnobrodu, Werchrata, bunkry linii Mołotowa), Lasy Parczewskie, eksploracja mniej znanych okolic Kazimierza Dolnego
Czerwiec - Beskid Sądecki- Rytro
Do sierpnia wycieczki rowerowe w okolicach Lublina
Wrzesień - Góry Izerskie i szeroko pojęta okolica (Oybin, Czeski Raj, Snieżka,)
Do Końca roku- wypady w okolice Lublina, Kodnia
Re: Podsumowanie roku 2020
Widzę, że w tym roku trochę chodziliśmy po swoich śladach.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Z wyjazdów prywatnych i prawie prywatnych:
styczeń - Kociewie - Szwecja - Dania (4), Gdańsk - Hel (4), Górny Śląsk (2)
luty - Ziemia Pszczyńska (1), Górny Śląsk (1), Góry Bystrzyckie - Muflon (3)
marzec - Czechy - Vallsake Mezirici i okolice (1), Koniecpol i okolice (1), Górny Śląsk (1)
kwiecień - Beskid Żywiecki - okolice Jeleśni (1), Górny Śląsk (1)
maj - Powśle, Warmia i Mazury (9), Beskid Żywiecki - Rachowiec (1), Łambinowice (1), Górny Śląsk (2)
czerwiec - Bieszczady (6), Władysławowo (5), Wielkopolska (1)
lipiec - Trzebinia i okolice (1), Górny Śląsk (1)
sierpień - 29 dni w pracy !, Górny Śląsk (1)
wrzesień - Ponidzie (3), Beskid Żywiecki - Wielka Racza (2), Górny Śląsk (1)
październik - Beskid Śląski - Błatnia (3), Górny Śląsk (1), COVID
listopad - COVID, Beskid Żywiecki - Zapolanka (1), Górny Śląsk (1)
grudzień - Pogórze Przemyskie i Doły Jasielsko - Sanockie (4), Beskid Śląski - Ustroń (1), Górny Śląsk (2)
To był w porównaniu do poprzednich słaby rok choć patrząc na to co się działo i dzieje nie mam na co narzekać. Wszystkich dni wyjazdowych (prywatnych, półprywatnych i służbowych): 150
styczeń - Kociewie - Szwecja - Dania (4), Gdańsk - Hel (4), Górny Śląsk (2)
luty - Ziemia Pszczyńska (1), Górny Śląsk (1), Góry Bystrzyckie - Muflon (3)
marzec - Czechy - Vallsake Mezirici i okolice (1), Koniecpol i okolice (1), Górny Śląsk (1)
kwiecień - Beskid Żywiecki - okolice Jeleśni (1), Górny Śląsk (1)
maj - Powśle, Warmia i Mazury (9), Beskid Żywiecki - Rachowiec (1), Łambinowice (1), Górny Śląsk (2)
czerwiec - Bieszczady (6), Władysławowo (5), Wielkopolska (1)
lipiec - Trzebinia i okolice (1), Górny Śląsk (1)
sierpień - 29 dni w pracy !, Górny Śląsk (1)
wrzesień - Ponidzie (3), Beskid Żywiecki - Wielka Racza (2), Górny Śląsk (1)
październik - Beskid Śląski - Błatnia (3), Górny Śląsk (1), COVID
listopad - COVID, Beskid Żywiecki - Zapolanka (1), Górny Śląsk (1)
grudzień - Pogórze Przemyskie i Doły Jasielsko - Sanockie (4), Beskid Śląski - Ustroń (1), Górny Śląsk (2)
To był w porównaniu do poprzednich słaby rok choć patrząc na to co się działo i dzieje nie mam na co narzekać. Wszystkich dni wyjazdowych (prywatnych, półprywatnych i służbowych): 150
Re: Podsumowanie roku 2020
Jeśli 150 dni to słaby rok to niezłą masz skalę. Chyba że jakościowo trochę gorzej bo mniej za granicą, ale i tak widzę, że masz na rozkładzie Czechy, Szwecję, Danię. Spytam co w Trzebinii? Jest tam taki pałacyk w Młoszowej, który bym z chęcią obejrzał, ale zastanawiam się czy w ogóle jest dostępny.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Podsumowanie roku 2020
Co to oznacza?
Bez służbowych ile Ci wyszło dni wyjazdowych w minionym roku?
Re: Podsumowanie roku 2020
Pałac w Młoszowej obecnie niedostępny. W Trzebini rynek i pałac na wylocie do Płok.
W zestawieniu podałem tylko te na które nie jechałem jako pilot bądź przewodnik. Takich było 67 dni. Reszta służbowo w pracy.
150 to słabo, bo tak traktuję lata z wynikiem poniżej 200 dni wyjazdowych w ciągu roku. Pazerny jestem na wyjazdy
W zestawieniu podałem tylko te na które nie jechałem jako pilot bądź przewodnik. Takich było 67 dni. Reszta służbowo w pracy.
150 to słabo, bo tak traktuję lata z wynikiem poniżej 200 dni wyjazdowych w ciągu roku. Pazerny jestem na wyjazdy
- petruss1990
- User
- Posty: 1025
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 16:58
- Lokalizacja: Hrubieszów/Lublin