Z nadziejami, że choroba morska położy dzielnego malca? A jak nie to zamiast 8 godzin 3 dni koszmaru?
Ciekawe gdyby dorosły z zaburzeniami psychicznymi podróżował byłoby to takie łatwe od strony formalnej?
Moderator: Adler
Z nadziejami, że choroba morska położy dzielnego malca? A jak nie to zamiast 8 godzin 3 dni koszmaru?
Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli.taku pisze: 27 kwie 2022, o 15:40 Poza tym chyba nie ma sensu za każdym razem wsiadając do auta o możliwych konsekwencjach, co nie?