Regulamin forum
Polecane miejsca, np. kawiarnie, hotele, itp. dodajemy do danego regionu w dziale "Polska". Zakaz umieszczania linków do komercyjnych stron www (reklam i ogłoszeń)!
Samolot swoją drogą, ja stresuje się zawsze podczas godzinnej podróży samochodem a co dopiero samolotem... Ale każde dziecko jest inne i nie można też uogólniać. Do każdej podróży z dzieckiem trzeba się po prostu dobrze przygotować.
W podróży z dzieckiem przydaje się nocnik turystyczny z funkcją nakładki na WC. Właśnie taki 2 w 1 kupiliśmy dla córki. Polecam "Potette Plus". Sprawdza się.
"Świat jest wspaniałą książką, z której Ci, co nigdy nie oddalili się od domu, przeczytali tylko jedną stronę." Jesteśmy również tutaj:
Planując wyjazd z dzieckiem warto wybierać miejsca, w których nie będzie się ono nudziło. A są takie. Niedługo czas na zimowe szaleństwo więc od siebie zaproponować mogę Szwajcarię Bałtowską. Wszystko zorganizowane jest tak, że i dzieci, i rodzice mają co robić. Oprócz standardowych stoków, szkółki czy wypożyczalni na miejscu jest Ski Park, organizowane są kuligi, wioska św. Mikołaja itp. Blisko jest też Jurapark - dodatkowa atrakcja. Tu nie można się nudzić.
Podczas wyjazdów turystycznych (by uatrakcyjnić trochę wspólny czas) istnieje możliwość skorzystania z zamkniętych obiektów typu "centrum zabaw". Ostatnio zabraliśmy córkę w takie miejsce. W sali wiele atrakcji, zabawki, kulki, dmuchane zamki, labirynty, zjeżdżalnie, itp. Wokół szaleństwo, dzieciaki biegają, szaleją rzecz jasna pod opieką rodzica. Wejście płatne (opłata za 1h). Córka po przeszło godzinnej zabawie wniebowzięta.
Ktoś z Was korzysta/korzystał już z tego typu miejsc?
Gdy dzieci były dużo mniejsze korzystaliśmy z tego - pod warunkiem, że cena była do przyjęcia. Na Śląsku takich miejsc było (pewnie dalej jest) sporo, więc była spora konkurencja, a co za tym idzie z wybraniem czegoś co nam odpowiada i jest przystępne cenowo nie było problemu. Nawet urodziny dla dzieciaków się w takim miejscu kilka razy robiło. Natomiast nigdy nie korzystaliśmy z tego typu atrakcji nad morzem ze względu na horrendalne cenniki.
Jeżeli podróżujecie z dziećmi, to na pewno zależy wam na czasie. Warto wtedy go zaoszczędzić. Na przykład gdy macie do napisania biznesplan, to kupić gotowy [Regulamin Forum] i dzięki temu mieć więcej czasu dla swojej pociechy.
Rozważamy przejazd z dziećmi do Świnoujścia i z powrotem, pociągiem Intercity z kuszetką (Przemyślanin - bez przesiadek).
Zalety i wady niewątpliwie są. Ciekawe, jak cenowo to wyjdzie...
Nic nie wiem o ograniczeniach w kuszetkach (poza tym, że bagaż musi zmieścić się w przedziale). Ale więcej niż to co możesz zanieść na plecach i w rękach raczej nie zabierzesz, a przy rodzinie z dwójką dzieci zazwyczaj bagażu jest więcej niż mniej.
Da radę zorganizować pomoc. Na miejscu do większej taksówki, a potem już do wypożyczali samochodów. Jestem na etapie sprawdzania cen, bo biletów do pociągu jeszcze nie można kupić.
Porównania do samolotu nie rozumiem. Przecież ryzyko w obu przypadkach jest nieporównywalne. Poza tym chyba nie ma sensu za każdym razem wsiadając do auta o możliwych konsekwencjach, co nie?
Uważam, że z małymi dziećmi to można iść na spacery.. A nie na górskie szlaki. Wiem, że są tacy, którzy i na Giewont weszli. Ale czy jest sens siebie i dziecko męczyć? Chyba że to dziecko 6-letnie, które to lubi. Mój brat miał w tamtym roku 12, rodzice go zabrali w góry i strasznie się męczył, nie chciał chodzić. Więc to chyba zależy też od dziecka.